Tylko trzy banki w Polsce oferują kredyty hipoteczne ze stałą ratą
2016-02-03, 17:05
Stopy procentowe w Polsce pozostaną na dotychczasowym poziomie. Tak postanowiła 3 lutego Rada Polityki Pieniężnej. To decyzja zgodna z prognozami ekspertów.
Posłuchaj
Podstawowa stopa procentowa Narodowego Banku Polskiego wynosi więc nadal 1,5 procent. A wysokość stóp procentowych na pewno powinna interesować osoby, które mają kredyt hipoteczny lub chcą taki zaciągnąć, ponieważ to m.in. od nich zależy wysokość spłacanych rat.
Oferta banków hipotecznych
Dziś niewiele banków w kraju oferuje kredyty hipoteczne ze stałą stopą procentową: PKO Bank Hipoteczny, mBank Hipoteczny i Pekao Bank Hipoteczny. Najczęściej oferowane są kredyty ze zmiennym oprocentowaniem.
A kredyt hipoteczny ze stałym oprocentowaniem przede wszystkim zapewnia konsumentom stabilizację.
– Kredyt hipoteczny o stałym oprocentowaniu ma oczywiście dużą zaletę, jaką jest to, że nie musimy się martwić, iż z dnia na dzień niemalże wzrośnie nam oprocentowanie. Oczywiście, to oprocentowanie aż tak szybko się nie zmienia. Zwykle w cyklach trzymiesięcznych banki aktualizują poziom oprocentowania, ale jednak dość szybko sytuacja może się zmienić w momencie podwyżek stóp procentowych i rata może bardzo istotnie wzrosnąć. A w przypadku kredytów o stałej stopie procentowej mamy to bezpieczeństwo – wyjaśnia Jarosław Sadowski z Expandera.
Koszty kredytu ze stała stopą
Z drugiej strony jednak za taki kredyt płacimy więcej.
– Płacimy wyższą ratę, ponieważ bank, żeby zagwarantować stałe oprocentowanie ponosi pewne dodatkowe koszty zabezpieczania się przed ryzykiem wzrostu stóp procentowych, i taki kredyt już na samym początku jest droższy. I może okazać się mniej korzystny niż kredyt standardowy. Wszystko zależy od tego, jak będą zmieniały się stopy procentowe w naszym kraju. Jeżeli nastąpi jakaś duża podwyżka stóp i stopy na wysokim poziomie będą się utrzymywały przez długi okres, to wtedy kredyt o stałym oprocentowaniu, może w rezultacie okazać się korzystniejszy. Ale jeżeli stopy będą na niskim poziomie, to może się okazać, że niepotrzebnie płacimy więcej, zaciągając taki kredyt o stałej stopie – wyjaśnia Jarosław Sadowski.
Amerykanie lubią kredyty hipoteczne
My mamy tylko trzy banki, oferujące kredyty hipoteczne ze stałą stopą procentową, a są takie kraje, w których są one o wiele bardziej popularne niż w Polsce.
– Stany Zjednoczone są takim przykładem, gdzie właściwie większość kredytów hipotecznych zaciągana jest ze stałą stopą procentową. I tam klienci, w związku z tym że kredyty mają stałą stopę, „polują” na niskie stopy. Wtedy kiedy stopy są niskie, oni bardzo chętnie zaciągają kredyty hipoteczne, a wtedy kiedy stopy są wysokie to ta „chętność” jest niewielka – zauważa ekonomista Paweł Majtkowski.
Ponadto w Stanach Zjednoczonych popularny jest mechanizm refinansowania takiego kredytu.
– To oznacza, że zaciągamy go z pewną stałą stopą procentową, ale kiedy okazuje się, że stopy spadły jeszcze bardziej z tego poziomu, na którym oprocentowany jest nasz kredyt, to wtedy dokonujemy refinansowania. Czyli „łapiemy” tę najniższą dostępną stopę procentową – dodaje Paweł Majtkowski.
Warto przeliczyć opłacalność kredytu
W Polsce najbardziej popularne są kredyty ze zmienną stopą procentową, i przy takim zobowiązaniu wysokość raty może ulegać znacznym zmianom.
– Ta zmiana oprocentowania wpływa dosyć mocno na zmienność wysokości raty. I jeśli spojrzymy, jak w ostatnich pięciu latach zmieniała się rata kredytobiorcy hipotecznego, który ma kredyt w wysokości 300 tys. zł, to od takiego najniższego do najwyższego poziomu, może to oznaczać nawet 300–400 zł różnicy w wysokości raty – zwraca uwagę Paweł Majtkowski.
Kredyt o zmiennej stopie procentowej jest ściśle uzależniony od zmian poziomu stóp, natomiast kredyt o stałym oprocentowaniu zapewnia stabilizację w dłuższym okresie.
Dominik Olędzki, mb
