Ziemniak nie jest już królem polskiej wsi
2018-05-13, 13:39
Mamy coraz większy problem z ziemniakami – z jednej strony nadprodukcja wpływa na niskie, niezadawalające rolników ceny, konsumpcja w postaci nieprzetworzonej czy w postaci chipsów i frytek nie rośnie, z drugiej – eksport polskich ziemniaków jest śladowy – za ranicę trafia ich ok. 30-50 tys. t.
Posłuchaj
Sposób odżywiania ciągle się zmienia, choć niekoniecznie zawsze na zdrowszy. Faktem jest, że niektórych rzeczy, na przykład ziemniaków, zjadamy znacząco mniej, choć jeszcze kilkanaście lat temu były podstawą niemal każdego obiadu.
Nadprodukcja ziemniaków w Polsce – 9 mln t rocznie
Tymczasem, w ciągu ostatnich dwóch lat mamy bardzo dobre zbiory tych warzyw, wynoszące ok. 9 mln t.
─ Warto pamiętać, że w 2013-15 r. zebrano ok. 6,5-7 mln t ziemniaków, mówi w Agro Faktach radiowej Jedynki Wiesław Dzwonkowski z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.
Zużycie krajowe na poziomie 7 mln t, śladowy eksport
Jak dodaje, maleje też konsumpcja tych warzyw – chłonność rynku ziemniaków nieprzetworzonych oceniana jest na 3 mln t, 1,5 mln t przerabia się na skrobię ziemniaczaną, 1,5 mln t przerabia się na frytki, chipsy i susze. Eksport jest b. niski – wynosi 30-50 tys. t.
Jak dodaje, import wynosi ok. 120-130 tys. t, z czego 20 tys. t to sadzeniaki, ok.30-40 tys. t sprowadza się ziemniaków wczesnych, na wiosnę, gdy jeszcze nie ruszyły dostawy krajowych wczesnych ziemniaków.
Bardzo niskie ceny ziemniaków
Za ziemniaki na rynkach hurtowych producenci mogli otrzymać w kwietniu ok. 58 groszy za kilogram, to o ok. 20 proc. mniej niż rok wcześniej.
Jak dodaje gość radiowej Jedynki, rolnik za swoje ziemniaki na rynku otrzymuje jeszcze mniej – ok. 25 groszy za kilogram.
Natomiast średni poziom cen detalicznych w sklepach, czy supermarketach wynosi ok. 1,15 zł. kg.
Aleksandra Tycner, jk