Prezes Peugeot bez 21 mln euro emerytury

Posłuchaj

Prezes PSA zrezygnował z gigantycznej odprawy. Z Paryża Marek Brzeziński

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Miał dostać 21 milionów euro. Krytykowany zarówno przez polityków jak i związkowców zadowolił się zakładową emeryturą w wysokości jednego miliona euro rocznie.

Sprawę wysokiej odprawy ujawniły zakładowe związki zawodowe. Informacja ta wywołała oburzenie wśród załogi przedsiębiorstwa, które z powodu trudności finansowych ogłosiło w 2012 roku plan restrukturyzacji przewidujący zwolnienie ponad 11 tysięcy pracowników i zamknięcie fabryki w Aulnay.

Citroen tak jak Dexia

Kontrowersje, jakie wywołała wysokość tego uposażenia, to nie pierwszy tego rodzaju skandal we Francji. Podobne emerytury otrzymali menedżerowie banku Dexia, z trudem uratowanego przed bankructwem dzięki wielomiliardowym dotacjom rządowym, sieci handlowej Carrefour oraz firmy budowlanej Vinci.

Peugeot Citroen nadal walczą o rentowność

Peugeot Citroen przeżywa poważne trudności od kilku lat. W 2012 roku poniósł straty; ogłosił, że ograniczy inwestycje o 550 mln euro i zaoszczędzi kolejne 350 mln euro dzięki "optymalizacji kosztów produkcji", związanej ze strategicznym aliansem z amerykańską grupą General Motors. Była to zawoalowana zapowiedź dalszej likwidacji miejsc pracy lub przeniesienia ich do krajów, w których siła robocza jest tańsza.
Cały francuski przemysł samochodowy przeżywa bardzo poważne trudności. W 2012 roku wyprodukował 2 mln pojazdów, podczas gdy w roku 2005 - 3,5 mln. W ciągu dekady zatrudnienie w tym sektorze spadło o 30 proc.
Peugeot Citroen produkuje 44 proc. samochodów sprzedawanych we Francji. Grupa zatrudnia na świecie około 209 tys. osób.

Peugeot uhonorowany statuetką Fleet Leader 2013

Peugeot/x-news

abo