Spokojny poranek na europejskich giełdach. Burzliwie w Japonii
2013-05-24, 12:17
W piątek europejskie parkiety odpracowują czwartkowe spadki.
Posłuchaj
Po czwartkowych spadkach dziś od rana europejskie giełdy są stabilne.
Na otwarciu europejskie odnotowały one minimalne wzrosty. We czwartek indeksy w Londynie, Paryżu i Frankfurcie miały dość znaczące, bo dwuprocentowe spadki. Jeszcze gorzej było we czwartek na giełdzie tokijskiej, której główny indeks Nikkei stracił prawie osiem procent. Był to największy jednodniowy spadek od trzęsienia ziemi i tsunami dwa lata temu.
Piątek był na tokijskim parkiecie bardzo burzliwy. Najpierw zwyżka, potem duży spadek, wreszcie indeks znów do góry. Sesja zakończyła się wzrostem o 0,89 procent.
Zdaniem ekspertów wpływ na giełdowe zawirowania miały między innymi słabe dane z chińskiego przemysłu. W maju wskaźnik koniunktury przemysłowej PMI po raz pierwszy od siedmiu miesięcy spadł poniżej 50 punktów i wyniósł 49,6 punktów.
Inwestorzy czekają też na dane o amerykańskiej gospodarce.
- Inwestorzy czekają też na dane o bezrobociu w USA, więc przez następny tydzień rynki mogą być bardzo nerwowe - uważa brytyjski analityk David Jones. Na największych europejskich giełdach dziś raczej spokojnie, notowane są minimalne spadki lub niewielkie wzrosty.
IAR, bk