Nowy Jork zabroni kawy w jednorazówkach

2013-02-18, 10:30

Nowy Jork zabroni kawy w jednorazówkach
Kawa i herbata działają pobudzająco . Foto: Glow Images/East News

Burmistrz Michael Bloomberg, znany z walki z napojami wysokosłodzonymi i palaczami tytoniu w Central Parku, wypowiedział wojnę styropianowym kubkom oraz innym popularnym pojemnikom do dań na wynos.

Mają być one zakazane w ulicznych i szkolnych barach. Styropianowe opakowania to zmora ekologów. "Są gorsze od karaluchów" - oceniła przewodnicząca rady miasta Nowego Jorku, Christine Quinn. Z tą różnicą, że nie ulegają biodegradacji.
Ale pomysł, by wprowadzić zakaz stosowania styropianowych pojemników do dań na wynos i kubków na kawę w nowojorskich barach, restauracjach oraz stołówkach szkolnych, wyszedł od burmistrza Bloomberga. Ogłosił go w czwartek, podczas swego ostatniego orędzia o stanie miasta. Po 12 latach na urzędzie, burmistrz kończy w tym roku swoją trzecią i ostatnią kadencję. - Możemy żyć bez tego, a nawet możemy żyć dłużej - powiedział Bloomberg.
By propozycja stała się prawnie wiążąca, wymagana jest zgoda rady miejskiej. Ale jak zapewnia Quinn, rada jest otwarta na tę propozycję. Dzięki zakazowi miasto może bowiem zaoszczędzić milion dolarów rocznie. Styropianowe opakowania zwiększają koszty recyklingu każdej tony odpadów o 20 dolarów, a to dlatego, że plastikową piankę trzeba oddzielić od pozostałych, ulegających degradacji śmieci. Szacuje się, że rocznie na wysypiska trafia 20 tysięcy ton produktów styropianowych.
W swym ostatnim orędziu Bloomberg zapowiedział też inne propozycje na rzecz ochrony środowiska. Chce, by jeszcze w tym roku na ulice Nowego Jorku trafiło tysiąc kolejnych kontenerów do segregacji śmieci. Zapowiedział też przetwarzanie na większą skalę niezjedzonej żywności ze stołówek zakładowych i szkolnych.

Polecane

Wróć do strony głównej