Od poniedziałku rolnicy mogą składać wnioski o dopłaty do nawozów. Kowalczyk: chcemy, by plony były godne

2022-04-21, 12:57

Od poniedziałku rolnicy mogą składać wnioski o dopłaty do nawozów. Kowalczyk: chcemy, by plony były godne
Polskie rolnictwo to jedna z najlepszych gałęzi naszej gospodarki o olbrzymim potencjale eksportowym . Foto: oticki/Shutterstock

- Od poniedziałku Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa będzie zbierać wnioski od rolników o dopłaty do zakupu nawozów - poinformował wicepremier, minister rolnictwa Henryk Kowalczyk. Szef resortu poruszył również kwestie skupu jabłek, rekompensat oraz ubezpieczeń upraw.

Wicepremier i szef resortu rolnictwa i rozwoju wsi uczestniczył w czwartek w konferencji prasowej z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego w gospodarstwie rolnym w Załężu Dużym w województwie mazowieckim.

Chcemy dopłacać do zakupu nawozów - pokrywać różnicę ceny pomiędzy nawozami zakupionymi od 1 września 2021 r. do 15 maja 2022 r. - mówił Henryk Kowalczyk.

Dodał, że ta różnica ceny i faktura, którą rolnik przedstawi w ARiMR, będzie podstawą do wypłaty rekompensaty za wzrost cen nawozów.

- Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa od poniedziałku będzie już zbierać wnioski o dopłaty - zaznaczył.

Rosjanie strzelają do rolników

Minister Kowalczyk chciałby, żeby rolnicy jak najszybciej otrzymywali zwrot różnicy w cenach nawozów, by mogli inwestować otrzymane środki finansowe w swoje gospodarstwa rolne.

- Aby plony, które spodziewają się uzyskać w następnym sezonie były godne, a abyśmy mieli wystarczającą ilość zbóż, bo na Ukrainie z obsiewaniem pól może być różnie - stwierdził.


Posłuchaj

Minister rolnictwa Henryk Kowalczyk: dopłacając do nawozów dbamy o bezpieczeństwo żywnościowe (IAR) 0:29
+
Dodaj do playlisty

 

Wicepremier zwrócił uwagę, że Rosjanie brutalnie strzelają do rolników - może się zdarzyć, że wiele obszarów nie będzie obsianych, stąd może być dużo mniej zboża na rynkach światowych.

- Bardzo ważne jest, by produkcja zbóż w Polsce nie była mniejsza, niż w latach poprzednich - podkreślił.

Jak przypomniał szef resortu rolnictwa, program wsparcia do zakupu nawozów to prawie 4 mld zł z budżetu krajowego.


Skup jabłek deserowych

Jak mówił Henryk Kowalczyk, embargo na Rosję i Białoruś oraz brak możliwości eksportu jabłek deserowych spowodowała, że będzie nadwyżka tych owoców w Polsce.

- Już w następnym tygodniu zakłady przetwórcze będą skupowały jabłka deserowe, a różnica w cenie w wysokości 30 gr, będzie rekompensowana - zapowiedział.


Posłuchaj

Minister rolnictwa Henryk Kowalczyk: dopłacając do nawozów dbamy o bezpieczeństwo żywnościowe (IAR) 0:31
+
Dodaj do playlisty

 

Dodał, że w przyszłym tygodniu na stronach ARiMR pojawią się komunikaty i będzie lista zakładów przetwórczych, które się zobowiązują do skupu jabłek deserowych z przeznaczeniem na cele przemysłowe.

- Na podstawie tej listy i sprzedaży będziemy rekompensować rolnikom ubytek dochodów, po to by rolnicy nie ponosili strat z tytułu embarga - wyjaśnił.


Kompleksowe ubezpieczenie upraw

Wicepremier zachęcał również rolników do rolnych z dopłatą z budżetu państwa wynoszącą 65 proc. składki.

- Tylko 35 proc. tej składki płaci rolnik. Mało tego, na podstawie zmienionej ustawy rolnik może tą składkę zadysponować, zapłacić z dopłat bezpośrednich, które otrzyma w przyszłości w październiku czy listopadzie - zaznaczył minister Kowalczyk.


Podkreślił także, że rolnik może ubezpieczyć swoje uprawy nie wydając w tej chwili środków finansowych, tylko przekazując taką dyspozycje Agencji Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa, by naliczyć należną składkę z płatności bezpośrednich.

PR24.pl, IAR, PAP, DoS

Polecane

Wróć do strony głównej