Polska stawia na e-autobusy. Czterokrotny wzrost liczby pojazdów

2022-04-12, 07:33

Polska stawia na e-autobusy. Czterokrotny wzrost liczby pojazdów
31 grudnia 2021 r. po polskich miastach jeździło 615 autobusów na prąd.Foto: alexfan32/Shutterstock

Tylko cztery kraje europejskie wyprzedzają nas pod względem tempa rozwoju miejskiej floty elektrycznej. Nadal jednak tylko 5 proc. kołowej komunikacji zbiorowej jeździ na prąd - informuje "Puls Biznesu".

Jak podaje gazeta, do połowy tego roku aż 64 polskie przedsiębiorstwa komunikacji miejskiej będą dysponować autobusami elektrycznymi.

"W ciągu kolejnych miesięcy łączna liczba e-busów w Polsce wyniesie prawie 850. To 40-procentowy wzrost wobec grudnia 2021 r. i prawie czterokrotny w odniesieniu do 2019 r." - wynika z najnowszej edycji raportu "Polish EV Outlook 2022", przygotowanego przez Polskie Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych.

Jaworzno w czołówce

Według dziennika, 31 grudnia 2021 r. po polskich miastach jeździło 615 autobusów na prąd.

"To 5,2 proc. całego parku autobusów miejskich w Polsce, który liczy nieco ponad 11,8 tys. pojazdów" - napisano.

Dodano, że największą liczbą e-busów - 160 - dysponuje MZA Warszawa.

"Pojazdy zeroemisyjne stanowią prawie 11 proc. floty stołecznego przedsiębiorstwa. Dalej są MPK Kraków (79 pojazdów - 13,7 proc. floty), MPK Poznań (59 - 18,3 proc.), PKM Jaworzno (44 - 62,9 proc.) i MZK Zielona Góra (43 - 48,3 proc.)" - czytamy.


Głównie w największych miastach

Gazeta zwraca uwagę, że zeroemisyjny transport publiczny - podobnie jak inne obszary elektromobilności w Polsce - koncentruje się przede wszystkim w największych miastach.

"Ponad połowa (54,1 proc.) wszystkich autobusów elektrycznych zarejestrowanych w Polsce wchodzi w skład flot kursujących w miastach powyżej 300 tys. mieszkańców. W ośrodkach miejskich liczących od 150 tys. do 300 tys. mieszkańców jeżdżą 83 takie pojazdy. Autobusami elektrycznymi dysponują zaledwie trzy przedsiębiorstwa komunikacji miejskiej z siedzibą w gminach liczących od 100 tys. do 150 tys. mieszkańców" - mówi "PB" Jan Wiśniewski, dyrektor centrum badań i analiz PSPA.

PR24.pl, PAP, DoS

Polecane

Wróć do strony głównej