Najcenniejsi prezesi polskich firm. "Parkiet": szef KGHM, a potem długo, długo nikt

2021-10-25, 11:11

Najcenniejsi prezesi polskich firm. "Parkiet": szef KGHM, a potem długo, długo nikt
Zdjęcie ilustracyjne.Foto: Grand Warszawski/Shutterstock

Według najnowszego raportu firmy Martis Consulting "Wycena polskich menedżerów", wartość dziesięciu najcenniejszych prezesów jest zdecydowanie wyższa niż rok temu. "Najmocniej statystykę podbija jedna osoba: Marcin Chludziński z KGHM. Przypada na niego aż 1,85 mld zł" - czytamy w dzienniku gospodarczym "Parkiet".

Szef KGHM wyraźnie zdystansował konkurencję. Od drugiego w zestawieniu prezesa - Marka Piechockiego z LPP - dzieli go niemal miliard złotych.

Powiązany Artykuł

mid-21a05112.jpg
Prezes KGHM: dla nas transformacja energetyczna to szansa i wyzwanie

W piątek kapitalizacja KGHM wynosiła 32,5 mld zł. A zatem wycena prezesa stanowi aż 5,8 proc. wartości rynkowej spółki.

Akcje KGHM podrożały ponad trzykrotnie

Marcin Chludziński znalazł się w zestawieniu po raz drugi. W zeszłym roku zadebiutował na siódmej pozycji. Jego awans na tegoroczną pozycję lidera to efekt dobrego zarządzania spółką oraz wykorzystania warunków rynkowych, które pozwoliły surowcowej grupie na uzyskanie bardzo dobrych wyników i przełożyły się na wzrost wyceny akcji. Od minimum zanotowanego podczas zeszłorocznego załamania na rynkach (marzec) akcje KGHM podrożały ponad trzykrotnie, a od początku 2020 r. o 69 proc.

Wiceliderem zestawienia jest Marek Piechocki. W tegorocznej edycji awansował z ósmego na drugie miejsce, z wyceną przekraczającą 0,9 mld zł. Odzieżowa grupa potrafiła wyjść z covidowych zawirowań obronną ręką, a kurs LPP wyznaczył w zeszłym miesiącu historyczne maksimum, przekraczając poziom 15 tys. zł.

Tuż za szefem LPP znalazł się Daniel Obajtek, czyli prezes PKN Orlen, którego wartość wyceniono na 0,8 mld zł.

Mniejsza fluktuacja wśród prezesów

Powiązany Artykuł

pracownik 1200.jpg
Polska po pandemii ma duży wzrost nowych zatrudnionych na tle UE. Tak wynika z danych Eurostatu

- Tegoroczny ranking pokazuje dwie tendencje. Przede wszystkim mniejszą fluktuację wśród prezesów największych firm w porównaniu z poprzednimi latami, co jest głównie zasługą uspokojenia sytuacji w spółkach kontrolowanych przez Skarb Państwa - komentuje dla "Parkietu" Dariusz Jarosz, prezes Martis Consulting.

Jako drugą tendencję wskazuje powrót do wysokich wycen szefów firm najbardziej przecenionych w czasie szczytu pandemii, czyli reprezentantów sektora przemysłowego i finansowego.

Poza podium znaleźli się: Brunon Bartkiewicz (ING Bank Śląski), Beata Kozłowska-Chyła (PZU), Wojciech Dąbrowski (PGE), Adam Kiciński (CD Projekt), Cezary Stypułkowski (mBank), Mirosław Błaszczyk (Cyfrowy Polsat) oraz zamykający pierwszą dziesiątkę Dariusz Mańko (Grupa Kęty). Ten ostatni do TOP10 awansował po raz pierwszy. Jego wycena wzrosła ponaddwukrotnie, do obecnych 260 mln zł. Przy piątkowym kursie stanowi to 4,3 proc. wartości rynkowej spółki.

PR24.pl, parkiet.com

Polecane

Wróć do strony głównej