Minimalna stawka podatku dla globalnych firm coraz bliżej. Trwają prace techniczne na forum OECD

2021-10-25, 09:42

Minimalna stawka podatku dla globalnych firm coraz bliżej. Trwają prace techniczne na forum OECD
Google ogłosił nową inwestycję na warszawskiej Woli.Foto: Jay Fog / Shutterstock.com

- Reforma międzynarodowego systemu podatkowego przewiduje, że globalne przedsiębiorstwa będą podlegać minimalnej stawce podatkowej w wysokości 15 proc. od 2023 r. - tłumaczy wiceminister finansów Jan Sarnowski, odnosząc się do międzynarodowych ustaleń dotyczących walki z unikaniem opodatkowania.

Polska wraz ze 135 krajami wydała wspólne oświadczenie o dalszej chęci współpracy w zakresie wypracowania nowych zasad międzynarodowego opodatkowania największych firm, w tym tzw. gigantów cyfrowych.

Powiązany Artykuł

podatek1200.jpg
Setki miliardów dolarów trafiają do rajów podatkowych. Szykuje się wielka reforma międzynarodowego opodatkowania

Deklaracja ma być m.in. podstawą do stworzenia regulacji prawnych dotyczących opodatkowania koncernów technologicznych oraz kolejnym krokiem w walce z rajami podatkowymi. To część opracowywanego w ramach OECD projektu walki z agresywną międzynarodową optymalizacją podatkową BEPS 2.0. (ang. base erosion and profit shifting - BEPS).

Traci na tym nie tylko Polska

Jak wyjaśnił wiceminister finansów Jan Sarnowski, porozumienie składa się z dwóch filarów. Na podstawie filaru I, ponad 125 mld dolarów zysków pochodzących z około 100 największych i najbardziej dochodowych koncernów zostanie realokowanych do innych krajów na całym świecie. Dzięki temu największe przedsiębiorstwa będą płacić swoją uczciwą część podatku, niezależnie od tego, gdzie działają i generują zyski.

- Drugi filar skupia się na zwalczaniu rajów podatkowych i zakłada reformę międzynarodowego systemu podatkowego, dzięki której globalne przedsiębiorstwa będą podlegać minimalnej stawce podatkowej w wysokości 15 proc. od 2023 roku - poinformował wiceminister.

Dodał, że aktualnie korporacje międzynarodowe, w tym giganci cyfrowi - na przykład producenci smartfonów, platformy dostarczające cyfrowe treści czy też serwisy streamingowe - z reguły podlegają opodatkowaniu w państwie swojej siedziby. To - zaznaczył przedstawiciel resortu finansów - najczęściej skutkuje niskim opodatkowaniem. Traci na tym nie tylko Polska, ale też inne kraje, gdzie gros przychodów dla tych firm tworzą użytkownicy internetu.

Równe szanse w systemach podatkowych

Wiceminister podkreślił, że wpływy z opodatkowania m.in. gigantów cyfrowych zasilą Skarb Państwa i będzie można przeznaczyć je na dowolny cel służący obywatelom.

Ponieważ podmioty objęte pierwszym filarem będą wyłaniane na podstawie uzgodnionych między państwami progów i kryteriów, cały proces będzie - według Jana Sarnowskiego - przejrzysty i równy dla wszystkich.

- Konkretne dane dotyczące spółek poznamy, kiedy zostanie ustalony dokładny zakres działalności objętej filarem I, czy będą to jedynie spółki działające na rynku konsumenckim, czy także w relacjach pomiędzy przedsiębiorcami - tłumaczy.

Odnosząc się do drugiego filaru, wiceszef Ministerstwa Finansów zaznaczył, że międzynarodowe porozumienie wprowadza globalny podatek minimalny dla korporacji w wysokości 15 proc.

- Jest to podatek wyrównawczy, a jego wprowadzenie ma stworzyć - jak to się określa - równe szanse w systemach podatkowych. Jego zasada w gruncie rzeczy jest prosta, jeżeli zagraniczna korporacja w danym kraju płaci efektywny podatek dochodowy poniżej tego progu, to spółka matka tej korporacji dopłaci różnicę w kraju swojej siedziby - wytłumaczył wiceminister.

Udało się wypracować konsensus

Powiązany Artykuł

korporacja free 1200.jpg
Nowe zasady międzynarodowego opodatkowania "cyfrowych gigantów". Polska wśród 130 krajów-sygnatariuszy oświadczenia

Dodał, że w trakcie negocjacji nad filarem drugim najbardziej problematyczną kwestią, a zarazem najbardziej istotną dla Polski, było utworzenie mechanizmu ochronnego przed podatkiem globalnym dla firm prowadzących rzeczywistą działalność gospodarczą i korzystających z zachęt inwestycyjnych w Polsce.

- Udało się wypracować konsensus. Jest on szczególnie ważny dla przedsiębiorstw korzystających z polskich preferencji podatkowych, takich jak Specjalne Strefy Ekonomiczne, Polska Strefa Inwestycji, ulgi B+R, IP-Box czy też zainteresowanych rozwiązaniami wprowadzanymi w Polskim Ładzie - ulgą na robotyzację czy na prototypy - ocenił wiceminister.

Wyjaśnił, że ochronie polskich zachęt i ulg podatkowych będzie służył wskaźnik substance-based carve-out, czyli wyłączenie z podatku wyrównawczego zysków pochodzących z realnej działalności gospodarczej. Bez tego inwestor zagraniczny tworzący w Polsce miejsca pracy musiałby zapłacić podatek wyrównawczy w kraju siedziby swojej centrali.

- Z jednej strony część podatku, która powinna zostać w Polsce, zwiększałaby budżety innych krajów; z drugiej mogłoby to ograniczać możliwość przyciągania inwestorów przez Polskę - uważa Sarnowski.

Nie wszystkie elementy zostały sprecyzowane

- W najbliższych latach czeka nas stopniowe wdrażanie wypracowanych rozwiązań. Zapewnienie spójnego działania tych mechanizmów z krajowym systemem podatkowym jest niezwykle ważne. Dlatego część rozwiązań zostanie wprowadzona poprzez implementację dyrektyw, które zostaną wypracowane na forum Unii Europejskiej - zaznaczył minister.

Podkreślił, że nie wszystkie elementy BEPS 2.0 zostały sprecyzowane, dlatego będą potrzebne jeszcze prace techniczne w tym zakresie.

- Będziemy nad tym dalej pracować na forum OECD, tak by treść oświadczenia jak najszybciej znalazła swoje odbicie w konkretnych przepisach międzynarodowej konwencji - zapowiedział Jan Sarnowski.

PR24.pl, PAP, DoS

Polecane

Wróć do strony głównej