Tylko do północy w czwartek można brać udział w Narodowym Spisie Powszechnym
2021-09-28, 16:00
Warto pamiętać o ogólnopolskim, Narodowym Spisie Powszechnym, bo jeżeli się sami nie spiszemy, możemy za to słono zapłacić. Za brak udziału lub odmowę musimy liczyć się z karą grzywny, której maksymalny wymiar może wynosić do 5 tys. zł. O wysokości kary może zadecydować sąd.
Do końca czwartku 30 września do północy jest ostatnia szansa dla tych, którzy jeszcze nie podali swoich danych do GUS. Najłatwiej spisać się przez internet przez stronę spis.gov.pl na dwa sposoby: podając PESEL i logując się za pomocą hasła lub przez profil zaufany na login.gov.pl.
Jeśli jeszcze się nie spisaliśmy, mogą to zrobić rachmistrzowie, którzy dzwonią lub odwiedzają nasze domy. Można ich zweryfikować za pomocą identyfikatora, a ich nazwiska są również podane na stronie GUS-u. Rachmistrz może do nas dzwonić z dwóch numerów 22 828 888 888 i 22 279 99 99, warto więc odbierać te konkretne telefony.
W spisie powszechnym (na jego stronach internetowych) znajdziemy pytania o wiek, płeć i miejsce zamieszkania i nie należy go mylić z miejscem zameldowania. Pojawią się pytania o dokładny adres zamieszkania, wykształcenie, formę zatrudnienia, ilość pokoi, powierzchnię mieszkania, typ własności lokalu, ile osób na stałe w nim mieszka.
Trzeba też odpowiedzieć na pytania o narodowość, obywatelstwo innego kraju niż Polska, poczucie przynależności do innych narodowości niż polska, wyznanie religijne.
Nie ma pytań o wysokość zarobków, stan majątkowy, stan zdrowia, preferencje seksualne. Nie ma też pytań o nasze poglądy polityczne, przynależność do partii lub organizacji społecznych. Ankieta jest anonimowa i system informatyczny GUS zapewnia pełne bezpieczeństwo naszych danych.
PR24/XC