REIT-y dobrą alternatywą dla inwestorów indywidualnych? Rząd pracuje nad nowymi przepisami

2021-07-28, 09:30

REIT-y dobrą alternatywą dla inwestorów indywidualnych? Rząd pracuje nad nowymi przepisami
Anna Kornecka wiceminister rozwoju, pracy i technologii. Foto: MRPiT/twitter

- Chcemy poszerzyć ofertę instrumentów do inwestowania o REIT-y - powiedziała wiceminister rozwoju Anna Kornecka. W poniedziałek zainaugurował prace międzyresortowy zespół opracowujący założenia do przepisów o polskich REIT-ach. W ciągu trzech tygodni członkowie zespołu mają przedstawić swoje stanowiska.

REIT-y (Real Estate Investment Trust) to notowane na giełdzie spółki lub fundusze, które inwestują w nieruchomości, a swoim akcjonariuszom wypłacają zyski z najmu. Na polskim gruncie mają się nazywać Firmami Inwestującymi w Nieruchomości.

Powiązany Artykuł

1200_Warszawa_shutterstock.png
Boom na kredyty hipoteczne. Polacy inwestują w nieruchomości

Jak podkreśliła wiceminister rozwoju Anna Kornecka, przy rekordowo niskim oprocentowaniu lokat bankowych ważne, by Polacy mieli nowe, bezpieczne instrumenty do inwestowania swoich oszczędności.

To nie będzie ten sam projekt

W skład zespołu opracowującego założenia do przepisów o polskich REIT-ach wchodzą: jego przewodnicząca Anna Kornecka i Robert Tomanek - wiceministrowie z resortu rozwoju, pracy i technologii oraz wiceministrowie finansów - Piotr Patkowski i Jan Sarnowski, szefowie Narodowego Banku Polskiego, Banku Gospodarstwa Krajowego, Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Giełdy Papierów Wartościowych, Polskiego Funduszu Rozwoju i Komisji Nadzoru Finansowego.

Wiceszefowa MRPiT poinformowała, że zespół omówił na swoim pierwszym spotkaniu najważniejsze kwestie problemowe i strategiczne dotyczące założeń polskiej ustawy o REIT-ach.

- W ciągu trzech tygodni członkowie zespołu przedstawią swoje stanowiska. Na bazie tych stanowisk zespół ekspertów zacznie wypracowywać konkretne rozwiązania prawne - przekazała wiceminister.


Dodała, że stanowiska niektórych członków przez ostatnie kilka lat, odkąd czyniono przymiarki do stworzenia przepisów w tej sprawie, uległy zmianie.

- Na pewno to nie będzie ten sam projekt, który powstał ponad trzy lata temu, choć posłuży on jako materiał do prac nad opracowaniem nowego. Podejście do REIT-ów wymaga aktualności i dostosowania do potrzeb dzisiejszego rynku nieruchomości - zaznaczyła.

Odwrócić trend masowego kupowania mieszkań

Na pytanie, czy celem przepisów będzie przekierowanie uwagi inwestorów z zakupów pojedynczych mieszkań w stronę inwestycji w REIT-y, a co za tym idzie, zahamowanie wzrostu cen nieruchomości,Anna Kornecka podkreśliła, że resort chce poszerzyć ofertę instrumentów do inwestowania, zwłaszcza dla osób, które nie chcą kredytować swoich inwestycji i szukają atrakcyjnych form lokowania oszczędności.


- Wzrost cen mieszkań to wypadkowa wielu czynników. Obok malejącej podaży i wyższych kosztów budowy, jednym z nich jest pojawianie się inwestorów zagranicznych i funduszy zagranicznych. Rozwijanie takich instytucji, jak najem instytucjonalny i firmy inwestujące w nieruchomości równoważą i zwiększają konkurencję na rynku. Mogłoby się to przyczynić do ustabilizowania cen nieruchomości, choć nie jest to jedyny element, który mógłby zaważyć na cenach - podkreśliła wiceszefowa resortu.

Jak oceniła, inwestycje w REIT-y mogłyby odwrócić trend masowego kupowania przez inwestorów indywidualnych mieszkań na cele inwestycyjne, co biorąc pod uwagę, że są one często finansowane przy pomocy kredytów, jest obarczone większym ryzykiem ze względu na ewentualne problemy na rynku nieruchomości.

Większe bezpieczeństwo inwestowania

Jak dodał prezes Fundacji Rynku Najmu Przemysław Chimczak-Bratkowski, celem ustawy o REIT-ach jest stworzenie mechanizmów, które połączyłyby małych rozproszonych inwestorów, często niemających szerszej wiedzy o rynku, z profesjonalnymi inwestorami, którzy mają specjalistów.


- To zwiększyłoby bezpieczeństwo inwestowania na rynku nieruchomości, bo choć inwestowanie w nieruchomości postrzegane jest jako pewne lokowanie kapitału, jest to rynek cykliczny. Wcześniejsze lata pokazują, że zdarzały się spadki, które dochodziły do kilkunastu czy kilkudziesięciu proc. Chodzi o to, by stworzyć alternatywę dla osób, które nie mają dużych środków: kilkanaście czy kilkadziesiąt tysięcy zł, by mogły zdecydować, czy chcą posiłkować się kredytem i kupować mieszkania czy inwestować w REIT-y - stwierdził Przemysław Chimczak-Bratkowski.

PR24.pl, PAP, DoS

Polecane

Wróć do strony głównej