Czerwcowy długi weekend: hotele i pensjonaty wracają do gry. Jest taniej niż przed rokiem

2020-06-05, 15:45

Czerwcowy długi weekend: hotele i pensjonaty wracają do gry. Jest taniej niż przed rokiem
Przez zmniejszenie od 1 grudnia limitu dostępności pokoi dla osób niezaszczepionych, co drugi hotel odnotował 20 proc. spadek rezerwacji.Foto: Dragon Images/shutterstock.com

Eksperci oceniają, że mimo ograniczeń związanych z koronawirusem, tegoroczny, przypadający od 11 do 14 czerwca długi weekend nie będzie stracony dla hoteli i pensjonatów. Według danych HRE Inwestments rośnie zainteresowanie ich ofertą. W tej chwili wolna jest w ich obiektach tylko jedna czwarta miejsc. Za nocleg zapłacimy mniej niż przed rokiem.

- Hotele i pensjonaty w miejscowościach cieszących się największą popularnością wśród turystów, czeka weekendowe oblężenie - ocenia Bartosz Turek z HRE Investments. Dodał, że wolnych jest w tych obiektach mniej niż jedna czwarta miejsc.

Jak podkreślił Turek, zdejmowanie ograniczeń z gospodarki skutkuje szybkim powrotem Polaków do najpopularniejszych rodzimych kurortów.

Powiązany Artykuł

tatry-2637160 (2).jpg
Polacy pojadą w Polskę. Większość z nas planuje wakacje w kraju

W 10 najpopularniejszych kurortach już 75 proc. miejsc jest zajętych

- Hotele i pensjonaty w miejscowościach cieszących się największą popularnością wśród turystów, czeka weekendowe oblężenie - ocenił.

Wskazał, że z danych zebranych przez HRE Investments dla 10 najpopularniejszych kurortów wynika, że w hotelach i pensjonatach średnie obłożenie przekroczyło 75 proc.

- To znaczy, że na chętnych czeka już mniej niż jeden pokój czy apartament na 4 dostępne na rynku – wyliczał ekspert.

Największa popularnością cieszą się domy do wynajęcia

Najmocniej wyprzedane są samodzielne domy. - Dostępnych ofert trzeba już często szukać w szeroko pojętej okolicy najpopularniejszych kurortów, a i tak ceny zaczynają się najczęściej w okolicach co najmniej 300-500 zł w przypadku skromnych chatek o niższym standardzie, a kończą w okolicy 1-2 tys. zł za dobę w przypadku sporych nieruchomości z nutką luksusu - wyjaśnił.

Powiązany Artykuł

turystyka 1200.jpg
Wakacje w Polsce? Ekspert: nasz kraj jest przepiękny w całości

Za nocleg zapłacimy mniej  niż przed rokiem, ale trzeba się liczyć z wydatkiem 400 zł na dwie osoby

Analityk zwrócił uwagę, że biorąc pod uwagę wszystkie obiekty noclegowe, czyli hotele, motele, pensjonaty, apartamenty, chatki czy kwatery prywatne, średnia stawka za dobę dla dwóch osób przekracza 400 zł. Chodzi, jak wyjaśnił, o oferty wciąż dostępne do wynajęcia na niecały tydzień przed rozpoczęciem czerwcowego długiego weekendu. Zastrzegł, że można też znaleźć propozycje znacznie tańsze, jak i znacznie droższe od średniej.

- Aktualna średnia stawka dla przebadanych kurortów jest niższa niż w trakcie zeszłorocznej majówki o około 80 zł - wskazał.

Zwrócił uwagę, że na kilka dni przed zeszłoroczną majówką poziom obłożenia był wyższy niż obecnie - wynosił ok. 98 proc.

- Dziś sytuacja wciąż jest lepsza i nawet szukając noclegu na ostatnią chwilę, możemy znaleźć ciekawe oferty - podkreślił.

Najdrożej jest w Sopocie, taniej w Wiśle i Krynicy-Zdroju

Odnosząc się do aktualnych stawek, wskazał, że najdrożej jest tradycyjnie w Sopocie, gdzie dwie osoby muszą przeciętnie zapłacić za dobę ponad 600 zł - na chętnych czeka tam jedno na sześć wolnych miejsc noclegowych.

Na kolejnych miejscach są Międzyzdroje, Świnoujście, Kołobrzeg i Karpacz, gdzie za dobę para musiałaby zapłacić średnio ponad 400 zł.

- Na drugim biegunie zajdziemy Wisłę i Krynicę-Zdrój. Tam, szukając noclegu na niecały tydzień przed długim weekendem, para zderzy się ze średnią ceną za nocleg na poziomie 300-320 zł - podsumował.

PAP, jk

Polecane

Wróć do strony głównej