Dywersyfikacja energetyki w praktyce. Baltic Pipe coraz bliżej, wkrótce początek budowy

2020-05-04, 10:06

Dywersyfikacja energetyki w praktyce. Baltic Pipe coraz bliżej, wkrótce początek budowy
Bezpośrednio po inwazji rosyjskiej na Ukrainę, import gazu z Rosji do UE wzrósł o 40 proc. - podaje Polski Instytut Ekonomiczny.Foto: shutterstock/63ru78

- W najbliższych dniach rozpocznie się budowa gazociągu Baltic Pipe. To bardzo dobra wiadomość dla Polski i to nie tylko na najbliższy czas, ale wierzę głęboko w to, że na dziesięciolecia – powiedział prezydent Andrzej Duda.

  • Prezydent Andrzej Duda: za kilka dni rusza budowa gazociągu Baltic Pipe
  • Gazociąg umożliwi przesyłanie gazu ze Skandynawii do Polski
  • Inwestycja ma być gotowa pod koniec 2022 roku

Budowa podmorskiego odcinka Baltic Pipe rozpoczyna się zgodnie z planem. Połączenie ma być gotowe do wykorzystania w październiku 2022. To główny element gwarantujący bezpieczeństwo energetyczne Polski, po wygaśnięciu umowy na dostawy gazu z Rosji. Baltic Pipe połączy infrastrukturę przesyłową Norwegii, Danii i Polski.

Prace budowlane mają zacząć się bezzwłocznie

– Ta inwestycja zaczyna się dosłownie w najbliższych dniach faktycznie poprzez konkretne prace budowlane – podkreślił prezydent.
Jednocześnie, dziś rano włoski koncern Saipem poinformował, że został wybrany przez operatora przesyłowego gazu Gaz-System na wykonawcę podmorskiej części gazociągu Baltic Pipe, między Polską a Danią. Według Saipemu, kontrakt opiewa na 280 mln euro. Włoska firma podała też, że prace budowlane mają zacząć się bezzwłocznie. Kontrakt obejmuje nie tylko transport rur i ułożenie ich na dnie Bałtyku, ale także mikrotunelowanie i roboty budowlane na brzegach polskim i duńskim.


Powiązany Artykuł

1200_Duda_FB.jpg
"Milowy krok w uniezależnieniu się od Rosji". Prezydent o budowie Baltic Pipe

Projekt został zabezpieczony

Gazociąg Baltic Pipe, którego oddanie do użytku przewidziano na 2022 rok, będzie pełnił bardzo ważną rolę w systemie bezpieczeństwa energetycznego Polski. Stanowi on element tzw. Bramy Północnej i docelowo będzie miał przepustowość 10 mld m3 rocznie. Inwestycja, której budowa jest już mocno zaawansowana, budzi sprzeciw pomysłodawców i wykonawców gazociągu Nord Stream 2, łączącego Rosję z Niemcami przez Morze Bałtyckie.

Dlatego projekt został odpowiednio zabezpieczony przed nieprzychylnymi działaniami ze strony państw zaangażowanych w budowę Nord Stream 2, w związku z czym nie przechodzi na przykład przez wyłączną strefę ekonomiczną Niemiec. Niemożliwe jest zatem granie na zwłokę ze strony naszego zachodniego sąsiada pod naciskiem Rosji.

Szczególne znaczenie dla bezpieczeństwa

Tymczasem Komisja Europejska wpisała Baltic Pipe na listę Projektów Wspólnego Zainteresowania. Oznacza to, że ma on znaczenie strategiczne dla całej Unii Europejskiej.
W połowie ubiegłego roku Gaz-System podpisał umowę z amerykańską firmą Solar Turbines na dostawę kompletu agregatów sprężarkowych do trzech tłoczni gazu, wchodzących w skład programu Baltic Pipe.


Podczas dzisiejszego oświadczenia prezydent Andrzej Duda podkreślił szczególne znaczenie gazociągu dla bezpieczeństwa energetycznego Polski i możliwości uniezależnienia się od dostaw gazu z Rosji. Prezydent podkreślił, że rozpoczęcie budowy Baltic Pipe to "milowy krok w tym kierunku".

PolskieRadio24.pl/IAR/PAP/DoS

Polecane

Wróć do strony głównej