Program 500+ wspiera nie tylko dzieci, ale także gospodarkę
2019-04-16, 19:30
Środki, które trafiają do polskich rodzin z programu 500+, nie tylko poprawiają poziom życia dzieci i ich rodzin, ale mają jednocześnie bardzo duży wpływ na wzrost gospodarki. A to za sprawą trafiających na rynek środków i wracających do budżetu podatków od kupowanych dzięki temu towarów i usług.
Posłuchaj
Rząd przyjął projekt ustawy rozszerzającej program Rodzina 500+ na pierwsze dziecko. Zgodnie z nim prawo do świadczenia 500+ będą miały wszystkie dzieci i nastolatkowie do 18. roku życia, również jedynacy, bez względu na dochody rodziny.
Ten program ma oczywiste cele społeczne, na przykład bardzo ważnym elementem było i jest zmniejszanie ubóstwa w Polsce.
Program będzie zrealizowany bez konieczności nowelizacji budżetu
- Ale równie ważny jest jego aspekt gospodarczy - powiedział premier Mateusz Morawiecki.
Jak podkreślał, program zostanie zrealizowany prawdopodobnie bez konieczności nowelizacji tegorocznego budżetu i ma to wielkie znaczenie dla rozwoju naszego kraju, tak w średniej, jak i długiej perspektywie.
- Wiem, że rozwój gospodarczy Polski dzięki temu programowi będzie lepszy niż bez niego - podkreślał premier Mateusz Morawiecki.
Program wpływa na wzrost gospodarczy - poprawi demografię, wpłynie na polepszenie jakości kapitału społecznego
Premier podkreślił, że w długim okresie program poprawi demografię, co wpłynie pozytywnie na wzrost gospodarczy. Lepsza też będzie jakość kapitału społecznego. Już widać, że poprawia się kształcenie dzieci, bo rodziców stać chociażby na zajęcia dodatkowe dla nich.
Dotychczas z programu skorzystało już co drugie polskie dziecko
- Do tej pory z programu 500+ korzystało 53 proc. polskich dzieci - powiedziała Elżbieta Rafalska, minister rodziny, pracy i polityki społecznej.
I dodaje, że liczba korzystających z niego dzieci wzrośnie teraz do ponad 6,8 mln dzieci, w tym największy wzrost obejmie jedynaków – z pół miliona do ponad 2 mln.
Łączne wydatki na program to 70 mld zł, z czego 69 mld trafiło do polskich rodzin
Jak poinformowała minister, łączne wydatki na program do marca tego roku wyniosły 70 mld zł, z czego do kieszeni polskich rodzin trafiło ok. 69 mld zł, pozostałe to koszty obsługi adresowane do samorządów.
Program wsparł gospodarkę - zwiększyły się wydatki na konsumpcję, które wracają w formie podatków do budżetu
- 500+ także na pierwsze dziecko to narzędzie, które mocno zwiększy konsumpcję na rynku krajowym - przyznała Agnieszka Durlik z Krajowej Izby Gospodarczej.
Jak tłumaczy, pieniądze przekazane do rodzin z 500+ wchodzą na rynek i później wracają do budżetu w postaci VAT oraz podatków dochodowych od firm, których towary i usługi będą częściej kupowane.
Transferowi świadczeń pieniężnych powinien towarzyszyć mocniejszy przekaz o wspieraniu polskiej gospodarki - podkreśla Agnieszka Durlik.
- Warto przy okazji przekonywać i namawiać do polskich produktów, tak jak robią Niemcy czy Francuzi - mówi Agnieszka Durlik.
Aspekt wzrostu gospodarczego dzięki większej konsumpcji, wynikającej w Polsce z uruchomionych programów, uwzględniła w swoim ostatnim ratingu agencja Fitch.
Rozszerzenie programu 500+ na pierwsze dziecko w rodzinie oraz dodatkowe świadczenia dla emerytów i rencistów oraz obniżka podatków były powodem, dla którego agencja podwyższyła prognozy tempa wzrostu PKB Polski na 2019 rok z 3,8 proc. na 4,0 proc., a na 2020 rok z 3 proc. na 3,5 proc.
Zdaniem agencji Fitch wzmocnienie konsumpcji krajowej częściowo skompensuje przewidywany przez nią wzrost importu.
Aleksandra Michałek-Tycner, jk