Toksyczne zabawki na celowniku UOKiK
2018-02-27, 20:20
Blisko półtora miliona sprawdzonych, 700 tysięcy zakwestionowanych i 30 tysięcy zniszczonych zabawek, to efekt wspólnej akcji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Krajowej Administracji Skarbowej.
Posłuchaj
To była też pierwsza akcja, w której państwa Grupy Wyszehradzkiej wspólnie wypowiedziały wojnę niebezpiecznym zabawkom sprowadzanych spoza Unii Europejskiej - przede wszystkim z Chin.
Na celowniku ftalany
− Służby wzięły na celownik ftalany - mówił w Polskim Radiu 24 Marek Niechciał prezes UOKIK.
Jak wyjaśnia, ftalany to substancje zmiękczające plastik. Ich zawartość nie może przekraczać 0,1 procenta.
Zawartość ftalanu zamiast 0,1 proc. - 30 procent!
− Tymczasem w wielu zabawkach zawartość ftalanów sięgała nawet 30 procent, podkreśla prezes UOKik.
W których zabawkach używa się ftalany
Ftalany najczęściej występują w miękkich, plastikowych zabawkach, takich jak lalki, zwierzątka do kąpieli, kucyki, piłki, skakanki, gryzaki, grzechotki czy samochodziki z miękkimi oponami.
Dlaczego ftalany w wysokim natężeniu są groźne
Wysokie stężenie ftalanów jest niebezpieczne dla zdrowia, może powodować zaburzenia płodności, grozić uszkodzeniem nerek lub wątroby, rozwojem astmy, a nawet nowotworów.
Tymczasem rodzice nie są w stanie rozpoznać, ile estrów jest w zabawce, konieczne są badania w specjalistycznych laboratoriach.
Zabawki są badane cały czas w dwóch laboratoriach
− Zresztą zabawki badane są na bieżąco - mówił nasz gość.
Jak dodaje, produkty te są badane od lat w dwóch laboratoriach – w Łodzi i Lublinie.
− Zakwestionowane tam produkty są wycofywane z rynku, mówi prezes UOKiK.
Prezes dopowiada, że wtedy producent czy sprzedawca nie tylko traci dobre imię, pieniądze, ale też grozi mu słona kara finansowa.
UOKIK zgłasza też zabawki z ftalanami do unijnego systemu RAPEX, w którym kraje UE ostrzegają się przed niebezpiecznymi produktami.
Listę zabawek przebadanych można znaleźć na stronie www.uokik.gov.pl
Sylwia Zadrożna, jk