Koniec opłat za roaming: jest porozumienie w UE. Będą obniżki za transmisję danych

2017-02-01, 19:14

Koniec opłat za roaming: jest porozumienie w UE. Będą obniżki za transmisję danych
Wyższe pułapy za hurtowe stawki za roaming oznaczają podniesienie cen w Polsce, gdzie te usługi są tańsze.Foto: Pixabay

Jest porozumienie w Unii Europejskiej w sprawie przepisów o zniesieniu opłat za roaming, czyli dodatkowych kosztów naliczanych podczas korzystania z telefonów komórkowych za granicą. Nowe, niewielkie stawki hurtowe zaczną obowiązywać od połowy czerwca.

Posłuchaj

Negocjatorzy unijnych krajów i Parlamentu Europejskiego porozumieli się w sprawie przepisów dotyczących zniesienia opłat za roaming - relacja Beaty Płomeckiej z Brukseli (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W nocy kompromis osiągnęli negocjatorzy Parlamentu Europejskiego i krajów członkowskich. Ustalili maksymalne stawki hurtowe, według których będą się rozliczać operatorzy sieci komórkowych z krajów unijnych.

Ostatni brakujący element w układance

To był ostatni brakujący element w układance, porozumienie było od dawna wyczekiwane.

- Ono jest kluczowe, jeśli od czerwca tego roku mamy mieć roaming tak jak w domu, gdy wyjeżdżamy za granicę i z punktu widzenia wszystkich operatorów jest istotne, jakie będą stawki maksymalne - skomentował w rozmowie z Polskim Radiem europoseł Michał Boni, który w Parlamencie zajmował się sprawą roamingu.

Od 15 czerwca maksymalna stawka hurtowa opłaty za rozmowę telefoniczną w roamingu spadnie z 0,05 euro za minutę do 0,032 euro. Stawki za SMS zostaną obniżone z 0,02 euro do 0,01 euro.

Stawki za przesył danych będą stopniowo obniżane przez 5 lat

Najtrudniejsze rozmowy dotyczyły pułapów cenowych za przesył danych, czyli korzystanie z internetu w komórce.

Ostatecznie ustalono, że pułap hurtowych opłat za przesył danych będzie stopniowo obniżany. Od 15 czerwca spadnie do 7,7 euro za gigabajt (obecnie stawki wynoszą około 50 euro za GB), od 1 stycznia 2018 roku maksymalna opłata ma wynosić 6 euro za GB i będzie spadać o 0,5 euro co roku, by z początkiem 2022 roku wynieść 2,5 euro za GB.

Początkowa propozycja Komisji Europejskiej dotycząca limitów hurtowych stawek za przesyłanie danych w roamingu wynosiła 8,5 euro za GB.

KE co dwa lata będzie składać sprawozdanie z funkcjonowania tych przepisów i jeśli będzie to konieczne, proponować nowe.

Rozporządzenie ma wejść w życie przed 15 czerwca

Rozporządzenie musi zostać jeszcze zatwierdzone przez rządy państw UE oraz Parlament Europejski. Ma wejść w życie przed 15 czerwca, bo tego dnia zlikwidowane zostaną opłaty roamingowe dla klientów sieci komórkowych w UE. Oznacza to, że np. na tegorocznych wakacjach za granicą nie zapłacimy więcej za rozmowy telefoniczne niż płacimy w kraju.

Aby plan ten mógł być zrealizowany, KE zobowiązała się do przeglądu hurtowych rynków w roamingu, czyli stawek, jakie za połączenia płacą sobie wzajemnie operatorzy. To, że klienci będą płacili od tego roku za połączenia takie same stawki zarówno w kraju, jak i za granicą, nie oznacza bowiem, że nie będzie z tego tytułu rozliczeń między firmami.

Organizacje konsumenckie zadowolone z kompromisu

Europejska organizacja konsumentów BEUC oraz europosłowie chwalą wynegocjowany kompromis w sprawie limitów hurtowych stawek za roaming.

Monique Goyens z Europejskiej Organizacji Konsumentów BEUC oceniła, że porozumienie jest korzystne dla konsumentów w UE. - Z ulgą przyjęliśmy wiadomość, że legislatorzy w UE ambitnie podeszli do wypełnienia obietnicy dotyczącej zniesienia opłat za roaming. Porozumienie zapewni, że w czerwcu roaming bez dodatkowych opłat stanie się rzeczywistością - oceniła Goyens.

Uregulowanie rynku hurtowego w roamingu w UE, w tym ustalenie limitów hurtowych stawek, jakie operatorzy pobierają od siebie nawzajem za korzystanie z sieci w celu świadczenia usług roamingowych, było warunkiem zniesienia od 15 czerwca opłat za roaming dla użytkowników telefonów komórkowych. Limity na rynku hurtowym mają zapewnić, że operatorzy działający w poszczególnych krajach Unii, którzy nadal będą musieli rozliczać się między sobą, w obawie przed stratami nie podniosą cen za krajowe usługi czy też nie zrezygnują z oferowania roamingu w ogóle.

Wyższych hurtowych stawek za roaming domagały się przede wszystkim kraje południa UE, gdzie operatorzy sieci komórkowych szczególnie w sezonie turystycznym obsługują dużą liczbę użytkowników z zagranicy. Według źródeł w KE najwyższe koszty związane z tym ponoszą operatorzy na Malcie i Cyprze. Za niższymi stawkami opowiadały się państwa północnoeuropejskie i wschodnioeuropejskie, w tym Polska, a także większość eurodeputowanych.

Przesyłanie danych w roamingu będzie podlegać ograniczeniu

Przesyłanie danych w roamingu będzie jednak podlegać ograniczeniu, jeśli użytkownik korzysta w swoim kraju z pakietu bez limitu dotyczącego danych albo z bardzo niskimi opłatami za przesyłanie danych. Będąc zagranicą będzie mógł przesłać bez dodatkowych opłat w roamingu przynajmniej dwa razy tyle danych, ile mógłby nabyć za równowartość ceny swojego pakietu stosując hurtowe stawki roamingowe.

- Oznacza to, że im niższa jest hurtowa stawka (za przesył danych w roamingu - przyp.red.), tym większą ilość danych do wykorzystania będą mieć konsumenci, przebywając zagranicą - tłumaczy Monique Goyens z BEUC.

Z porozumienia zadowoleni są także negocjatorzy europarlamentu. - Parlament Europejski bronił w tej sprawie interesów obywateli i małych operatorów przeciwko interesom dużych firm telekomunikacyjnych. Na obniżeniu stawki za przesyłanie danych bezpośrednio skorzystają konsumenci - oświadczyła autora raportu PE w sprawie rozporządzenia fińska socjaldemokratka Miapetra Kumpula-Natri.

-Niższe stawki hurtowe dają możliwość ustalenia niższych cen dla konsumentów. Realizujemy obietnice złożone konsumentom, że opłaty za roaming znikną tego lata - oświadczył centroprawicowy europoseł z Austrii Paul Ruebig.

Zasady uczciwego użytkowania roamingu

Aby zapobiec nadużyciom po zniesieniu opłat za roaming UE w grudniu opublikowała zasady uczciwego użytkowania roamingu. Przewidują one, że m.in. osoba przebywająca za granicą będzie mogła używać bez opłat za roaming swojego telefonu z kraju stałego zamieszkania czy państwa, z którym ma "stałe więzi", czyli np. jeśli dojeżdża do pracy za granicą, ale też jeśli stale mieszka czy studiuje za granicą, ale często bywa w swoim kraju.

Jeżeli użytkownik karty SIM korzysta z niej głównie za granicą, a w kraju zamieszkania użytkowanie jest nieznaczne bądź karta jest nieaktywna, albo jeśli ten sam abonent korzysta kolejno z kilku kart SIM za granicą, operator będzie musiał najpierw powiadomić o tym użytkownika. Jeśli to nie pomoże, będzie mógł nakładać niewielkie opłaty za roaming, nie wyższe niż hurtowe stawki roamingowe.

Takie opłaty będzie można nakładać także w wyjątkowych okolicznościach, jak np. wzrost cen na którymś z rynków. Konieczna będzie zgoda krajowego regulatora. Operatorzy będą też zobowiązani do ustalenia procedury składania skarg na decyzję o obciążeniu dodatkowymi opłatami za roaming.

IAR/PAP, awi

Polecane

Wróć do strony głównej