Ubezpieczenie na wakacje: na co zwrócić uwagę?

2015-06-17, 12:39

Ubezpieczenie na wakacje: na co zwrócić uwagę?
. Foto: Pixabay

W tym roku blisko 40 proc. Polaków spędzi urlop za granicą. Z tego jedna trzecia wyjedzie na wakacje z biurem podróży - wynika z badania na zlecenie Towarzystwa Ubezpieczeń Europa.

Posłuchaj

O ubezpieczeniach na wakacje w Porannych rozmaitościach radiowej Jedynce mówił Marcin Tarczyński z Polskiej Izby Ubezpieczeń (Elżbieta Szczerbak, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

Na czas wyjazdu zagranicznego touroperator ma obowiązek nas ubezpieczyć. Warto jednak przestudiować umowę ubezpieczenia - radzi Marcin Tarczyński z Polskiej Izby Ubezpieczeń.- Są dwie grupy turystów: wyjeżdżający z biurem podróży i na własną rękę. Ci pierwsi są w lepszej sytuacji, bo biuro zapewnia im ubezpieczenie. Touroperator na czas zagranicznych wakacji ma obowiązek nas ubezpieczyć  od kosztów leczenia i następstw nieszczęśliwych wypadków. Nie zwalnia nas to z obowiązku przestudiowania tej umowy ubezpieczenia i zadania kilku pytań osobie z naszego biura podróży: na jak wysoką kwotę jest to ubezpieczenie? Ubezpieczenia kosztów leczenia może być na 10 tys. euro, lub na 30 tys. euro – wyjaśnia gość.

Lekkomyślność może nas dużo kosztować

Bardzo ważne są sumy na jakie jesteśmy ubezpieczeni. – Gdy jedziemy do kraju, w którym opieka medyczna jest droga na przykład do Stanów Zjednoczonych i nie mamy ubezpieczenia, albo mamy ubezpieczenie na bardzo niską kwotę, to mogą nas czekać dodatkowe koszty. Jeśli okaże się, że coś nam się stało, potrzebny jest zabieg lub pobyt w szpitalu albo nawet transport do kraju, wówczas, bywa, że rachunki za całą tą pomoc medyczną mogą wynosić kilkanaście tysięcy euro. Jeżeli ktoś nie ma ubezpieczenia zapłaci za to z własnej kieszeni – ostrzega rozmówca.

Diabeł tkwi w szczegółach

Jeżeli jedziemy z biurem podróży to należy sprawdzić kwotę na jaką jesteśmy ubezpieczeni i zakres tego ubezpieczenia. Tam zawsze będą koszty leczenia i następstwa nieszczęśliwych wypadków, warto zapytać, czy jest coś jeszcze. - Warto jakże zwrócić uwagę na opcje ubezpieczenia, czy przewiduje ono ochronę w momencie, kiedy uprawiamy sport. Czy przewiduje ochronę w przewlekłych chorobach i coś nam się stanie w związku z tą dolegliwością – podkreśla ekspert.

Warto o siebie zadbać

Jeśli jedziemy sami to o wszystko musimy zadbać we własnym zakresie. Przede wszystkim należy pamiętać, że w ogóle należy się ubezpieczyć. Dalej obowiązują te same zasady. - Musimy mieć koniecznie zwrot kosztów leczenia. Warto mieć ubezpieczenie bagażu, szczególnie jeśli mamy jakiś sprzęt sportowy albo fotograficzny. Warto mieś ubezpieczenie OC, które chroni nas, gdy my komuś zrobimy krzywdę. Przydatne jest to zimą na stoku narciarskim, ale to samo może stać się w morzu i basenie. OC jest w standardowym pakiecie turystycznym – radzi specjalista. - Polisa dla dwóch osób na 7 dni, w najszerszym zakresie, może kosztować około 65 zł – dodaje.

Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego też warto mieć, ale nie zabezpiecza ona w każdym przypadku. Po pierwsze, jak sama nazwa wskazuje, nie działa poza Europą. Po drugie EKUS mówi, że będziemy przez system zdrowotny danego kraju traktowani jak obywatel tego kraju. To oznacza, że jeśli od obywatela danego kraju wymaga się jakiś dopłat do szpitala, za wizytę lekarską także od nas będzie się tych dodatkowych opłat wymagać. Jeśli zaś mamy ubezpieczenie, ubezpieczyciel pokryje te koszty.

Elżbieta Szczerbak, abo

Polecane

Wróć do strony głównej