Poczta pod lupą UKE. Przesyłki opóźnione, reklamacje nieuwzględniane

2014-04-17, 12:01

Poczta pod lupą UKE. Przesyłki opóźnione, reklamacje nieuwzględniane
Poczta Polska. Foto: Wikimedia Commons CC / burts

Poczta Polska została skontrolowana przez Urząd Komunikacji Elektronicznej. Okazało się, że o ile listy docierają do adresatów na czas, o tyle dostarczenie paczek opóźnia się. Poczta nie uwzględniła ponad połowy złożonych przez klientów reklamacji dotyczących terminowości usług.

Posłuchaj

Rzecznik UKE Dawid Piekarz: do adresatów listy docierają na czas, paczki nieco wolniej (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Urząd Komunikacji Elektronicznej skontrolował terminowość doręczania przesyłek w 2013 roku. Z kontroli wynika, że listy zwykłe docierają do adresatów na czas, zaś paczki nieco wolniej.
Wyniki nie są zaskoczeniem - trzeba jeszcze popracować nad szybkością doręczania przesyłek priorytetowych - informuje rzecznik Urzędu Dawid Piekarz. Według regulacji, co najmniej 82 procent takich listów powinno docierać nazajutrz po wysłaniu. W rzeczywistości jest to nieco ponad 66 procent przesyłek. - Pocieszające jest to, że w ciągu 2 dni do adresatów dociera ponad 90 procent listów - dodaje Piekarz.

Większość skarg na terminowość doręczeń

Z kontroli w 2013 roku wynika, że na 750 reklamacji prawie 500 dotyczyło zbyt długiego doręczania przesyłek, z czego za istotne uznano połowę zastrzeżeń do terminowości usług pocztowych. W porównaniu z poprzednimi latami, kiedy operator nie uznawał około 70 proc. reklamacji, oznacza to i tak poprawę sytuacji.

UKE sprawdzał też dostępność placówek Poczty Polskiej dla osób niepełnosprawnych. Okazało się, że ponad 40 proc. placówek nie jest przystosowanych dla osób poruszających sie na wózkach.

IAR, awi

Polecane

Wróć do strony głównej