"Oszust stulecia" twierdzi, że jest niewinny

2012-06-04, 11:25

"Oszust stulecia" twierdzi, że jest niewinny
. Foto: SXC

W Paryżu rozpoczął się proces odwoławczy maklera, który naraził jeden z największych banków francuskich na wielomiliardowe straty.

Posłuchaj

(IAR) Marek Brzeziński, Paryż
+
Dodaj do playlisty

W cztery lata po wybuchu skandalu, znów wraca sprawa spekulacji, na które decydują się banki mimo związanego z tym ryzyka.

Jerome Kerviel twierdzi, że spekulował na giełdach, prowadząc ryzykowne transakcje za zgodą szefów banku Societe Generale, jednej z najpotężniejszych instytucji w świecie finansjery, nie tylko w kręgu francuskim. W wyniku jego ryzykownych operacji bank stracił prawie pięć miliardów euro. Na zapłacenie tego astronomicznego odszkodowania i na karę pięciu lat więzienia w tym dwóch w zawieszeniu Kerviel został skazany w 2010 roku.

W poniedziałek, w czasie kolejnego procesu, oskarża banki, że w poszukiwaniu zysków za wszelką cenę nie wahają się przed ryzykownymi spekulacjami. Potwierdzają to doniesienia z całego świata, a w ostatnim czasie ze Szwajcarii i ze Stanów Zjednoczonych, gdzie maklerzy giełdowi spowodowali liczone w setkach milionów dolarów straty, decydując się na ryzykowne operacje, bądź wręcz oszukując inwestorów.

Proces w Paryżu ma zatem ujawnić mechanizmy zazdrośnie strzeżone przez banki, które w dwuznacznych spekulacjach widzą możliwość szybkich zysków.

IAR, ab

Polecane

Wróć do strony głównej