Ropa z Kazachstanu zamiast rosyjskiej w Niemczech? Media spekulują, a rząd w Berlinie milczy

2022-04-08, 11:56

Ropa z Kazachstanu zamiast rosyjskiej w Niemczech? Media spekulują, a rząd w Berlinie milczy
Kazachstan: zasoby gazu szacuje się na 2300 mld m sześc., rezerwy ropy na ok. 30 mld baryłek. Foto: Shutterstock/Wirestock Creators

Niemcy deklarują wolę uniezależnienia się od rosyjskich surowców. Rosję może zastąpić Kazachstan, do którego z wizytą wybiera się właśnie niemiecki minister gospodarki i klimatu Robert Habeck, podają media. 

Rząd w Berlinie nie potwierdził jeszcze tej informacji. Jednak biznesalert.pl przypomina, że wcześniej kazachski ambasador w Niemczech Dauren Karipov oświadczył w tamtejszych mediach, że jego kraj jest gotowy do szybkiego i kompleksowego zacieśnienia stosunków gospodarczych i handlowo-politycznych z Niemcami.

"Ta ważna deklaracja pada zaledwie po dwóch miesiącach od opuszczenia Kazachstanu przez wojska rosyjskie, które na początku stycznia tego roku pojawiły się w tym państwie na zaproszenie kazachskiego prezydenta Tokajewa, wg niego, w celu zapewnienia bezpieczeństwa zagrożonego wskutek masowych protestów społecznych spowodowanych drastyczną podwyżką cen gazu" - czytamy na portalu.

Zwrot ku surowcom kopalnym?

Wprawdzie dziś niemiecki rząd zatwierdził tzw. pakiet wielkanocny opracowany przez ministerstwo Habecka, mający przyspieszyć transformację energetyczną, ekspansję energii odnawialnej, jak napisano, na lądzie, wodzie i na dachu, to jednak doraźny zwrot ku surowcom kopalnym staje się częścią strategii Berlina.

Zdaniem portalu pakiet, nad którym rząd ma obradować właśnie w okresie świąt wielkanocnych, nie podoba się jednemu z koalicjantów, tj. FDP. Parlamentarny lider tej partii Christian Dürr zgłasza zastrzeżenia i podkreśla, że dla FDP ważne jest, aby dążyć do ochrony klimatu w sposób rynkowy i z otwartym umysłem na technologię.

"Postuluje, by odejść od polityki klimatycznej, która, jego zdaniem, zawsze tylko formułuje cele bez określania, jak te cele można osiągnąć. W tym pakiecie nadal nie jest jasne, w jaki sposób zbudować do 2035 roku system elektroenergetyczny neutralny dla klimatu" - konkluduje Dürr, cytowany przez biznesalert.pl. 

"Berlin jako pilne traktuje zawarcie kontraktów z Kazachami, ponieważ bez importu rosyjskiej ropy niemieckie rezerwy wystarczą na 10 miesięcy. Potrzebny też będzie uran dla trzech elektrowni jądrowych funkcjonujących jeszcze w Niemczech. Byłoby głupotą wycofać się teraz z energii jądrowej" - powiedział z kolei szef CSU Markus Söder, który wzywa rząd do przedłużenia żywotności niemieckich atomówek, cytowany przez portal.

Odejście od surowców rosyjskich

Zdaniem Habecka, Niemcy jesienią mogą być niezależne od rosyjskiego węgla kamiennego, a do końca roku "prawie niezależne" od importu rosyjskiej ropy. Minister spodziewa się jednak dostaw gazu ziemnego jeszcze przez dwa lata. Uniezależnienie się od rosyjskiego gazu będzie możliwe dopiero do połowy 2024 roku. Chyba że wizyta w Kazachstanie zaowocuje umowami, które mogłyby skrócić ten czas.

Kazachstan i jego surowce

Kazachstan nie jest uznawany za państwo liberalnej demokracji. Ale to jeden z najzasobniejszych w bogactwa naturalne kraj na świecie. Np. w produkcji uranu zajmuje pierwsze miejsce na naszym globie (udział w  wys. 40 procent). Jego rezerwy ropy szacuje się na 30 mld baryłek; dziennie wydobywa się tam 2 mln baryłek.

Roczna produkcja gazu wynosi ok. 32 mld m sześc., zasoby oblicza się na 2300 mld m sześc. Kazachowie mają także do zaoferowania ważne metale przemysłowe, takie jak np. cynk, srebro, ołów, chromit, miedź, złoto, tytan, baryt i pierwiastki ziem rzadkich. Chętnie sprzedadzą Niemcom także węgiel, którego złoża wynoszą ponad 25 mld ton.

Czytaj także:

Biznesalert.pl/handelsblatt.de/faz.net/wiwo.de/PR24.pl/mk

Polecane

Wróć do strony głównej