Prezes Instytutu Jagiellońskiego: decyzja o objęciu unijnymi przepisami Nord Stream2 poprawia sytuację Ukrainy
2021-08-26, 17:30
-To , że decyzją sądu budowany gazociąg Nord Stream2 będzie podlegał unijnym przepisom, spowoduje że jego operatorem nie będzie tylko firma z Rosji, a inne kraje będą miały łatwiejszy dostęp do tego surowca jako tzw. trzecia strona, bez dyktatu Gazpromu - powiedział Marcin Roszkowski prezes Instytutu Jagiellońskiego w audycji "Ekspres Gospodarczy" w Programie 1 Polskiego Radia.
Prezes Instytutu Jagiellońskiego przypomniał jak wielkie znaczenie dla Polski, aby uniezależnić się od Gazpromu ma budowany gazociąg Baltic Pipie z norweskim gazem, port LNG w Świnoujściu oraz plany budowy kolejnego, ale tym razem pływającego gazoportu.
Niezmiernie ważne dla Polski jest to, że zbudowano u nas wiele dużych zbiorników rezerwowych na gaz, aby płynnie przejść od dostaw surowca z Rosji do gazu z Morza Północnego z tranzytem przez Danię.
W opinii eksperta Instytutu na wyroku wiele zyska Ukraina, bo będzie mogła na dłużej liczyć na wpływy do budżetu z powodu tranzytu rosyjskiego "błękitnego paliwa". Ale nowy gazociąg tylko pogłębi uzależnienie Europy od Rosji, która będzie to wykorzystywała do politycznego szantażu lub do niezbyt uczciwej gry rynkowej.
Jako przykład takich zagrywek warto przypomnieć fakt, że obecne rezerwy gazu z Rosji w całej Europie są rekordowo niskie i dotyczy to głównie zbiorników kontrolowanych przez Gazprom. Widać w tym działanie na podbicie ceny gazu bezpośrednio przed zimą. Ale dla gazu z Rosji coraz większym konkurentem stają się dostawy gazu LNG z Bliskiego Wschodu i USA.
Ale w opinii eksperta Europa nie wiele robi, aby się uniezależnić od gazu z Rosji wykazując się przy tym dużą naiwnością.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, którą prowadził Błażej Prośniewski.
Posłuchaj
PR1/PR24/ Błażej Prośniewski/sw