Urlop dla bezprawnie zwolnionego pracownika
2020-02-22, 10:00
Urlop powinien być wypłacony także za czas między bezprawny zwolnieniem a ponownym powrotem do pracy – informuje „Dziennik Gazeta Prawna”. Potwierdził to rzecznik TSUE. Jeżeli sąd uzna tak samo, to za okres, w którym pracownik przebywał poza pracą również należy się proporcjonalny urlop.
Obecnie w razie przywrócenia do pracy po bezprawnym zwolnieniu pracownikowi nie przysługuje prawo do urlopu za czas od rozwiązania umowy do wydania wyroku przywracającego do pracy – czytamy w serwisie biznesinfo.pl. Według jednak obecnego wyroku sądu musimy wiedzieć, że jeżeli miało miejsce bezprawne zwolnienie to mamy prawo do wypłacenia ekwiwalentu urlopowego do czasu aż podjęliśmy pracę w innej firmie lub powróciliśmy do pracy.
– Pracownik nie odpoczywa realnie, dopóki nie ma finansowego zabezpieczenia. Wobec tego, nawet jeśli nie pracował w okresie po bezprawnym zwolnieniu, to nie znaczy, że w tym czasie odpoczywał, bo na przykład szukał pracy. Ekwiwalent służy temu, aby zorganizował sobie wypoczynek, którego niesłusznie został pozbawiony – tłumaczy orzeczenie prof. Arkadiusz Sobczyk, radca prawny i partner zarządzający w kancelarii Sobczyk i Współpracownicy.
Sprawa była rozpatrywana w związku z historią mieszkanki Włoch, która była dwukrotnie zwalniania w banku w latach 2003-2004, a później przywracana do pracy. Ostatecznie do jej zwolnienia doszło w 2010 roku. W pozwie domagała się ekwiwalentu za niewykorzystany w tym czasie urlop. Sprawa trafiła do włoskiego Najwyższego Sądu Kasacyjnego, a ten zadał pytanie prejudycjalne do TSUE. Rzecznik TSUE uznał, że zatrudniony, który został bezprawnie zwolniony i następnie przywrócony do pracy, musi mieć zagwarantowane prawo do corocznego płatnego urlopu za okres od zwolnienia do przywrócenia.
Jeśli oficjalnie orzeknie tak Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, to jego wyrok wpłynie na ustalanie prawa do urlopu (ekwiwalentu) w Polsce – informuje "DGP".
PolskieRadio24.pl/IAR/PAP/biznesinfo.pl/DoS