Szef ZUS Zbigniew Derdziuk : Przetarg, wart 600 mln zł, nie zostanie unieważniony

Posłuchaj

Nie ma możliwości aby unieważniono przetarg na utrzymanie Kompleksowego Systemu Informatycznego ZUS-u - stwierdził na antenie radiowej Jedynki prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Zbigniew Derdziuk./Robert Lidke, Polskie Radio/

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Prezes podkreślał, że do przetargu wartego 600 milionów złotych zgłosiła się tylko jedna firma  Asseco, która do tej pory obsługiwała system informatyczny ZUS-u.

Obsługa tego największego w Polsce systemu informatycznego wymaga dużej liczby wysokiej klasy specjalistów i posiadania odpowiednich kompetencji informatycznych - uważa prezes ZUS.

KSI obsługuje 35 mln osób

Jak tłumaczył prezes Derdziuk, to system, który obsługuje 35 mln różnego rodzaju klientów - to ubezpieczeni, świadczeniobiorcy i płatnicy. To największy system w Polsce, który obejmuje historię od 1999 r zarejestrowanych składek.

Czym jest PUE i dlaczego warto tam zaglądać

Wartość przetargu na cztery lata wynosi 600 ml n zł. Z tego 90 mln zł obejmuje utrzymanie systemu KSI, 30 mln zł rocznie przeznaczone jest na integracje oraz przeprowadzanie zmian legislacyjnych, które trzeba wprowadzać do systemu.

Do przetargu zgłosiła się jedna firma

Przetarg był ogłoszony w lutym 2013 r, wygrała firma, która jako jedyna zgłosiła się do przetargu. Prezes przypomniał, że wygrała firma, która miała największą wiedzę na temat systemu informatycznego ZUS, gdyż ona go stworzyła.

Jak podkreślał prezes Derdziuk, do przetargu nie zgłosiły się inne firmy, nikt też nie zgłosił odwołania do Krajowej Izby Odwoławczej.

Jednocześnie prezes poinformował, że inne firmy zgłosiły się do innego przetargu opiewającego na sumę 360 mln zł na cztery lata, czyli 90 mln zł rocznie, na rozwój tego systemu informatycznego.

Jest kolejny przetarg wart 360 mln zł

Do przetargu zgłosiło się pięć firm, które miały odpowiedni potencjał. Umowy podpisano z trzema firmami - firmą HP, Asseco i AMG.net należącej do grupy Bull. - W ten sposób, zauważył prezes, ZUS zdywersyfikował współpracę z rynkiem informatycznym.

Na wątpliwość, że wybranie określonej firmy dla takiej instytucji jaką jest ZUS sprawiają, że obie strony są skazane na siebie na całe życie, prezes odpowiedział, że to tylko częściowa prawda.

ZUS przejął prawa autorskie, ma pełną dokumentacje i prezes wierzy, że w ciągu kilku lat firmy się nauczą i będą ze sobą konkurować. Prezes podkreślił, że ZUS oczywiście posiada kody źródłowe rozwiązań informatycznych.

Dokumentacja jest opublikowana na stronach ZUS a to oznacza, że za kilka lat do kolejnego przetargu mogą zgłosić się kolejne firmy. Już obecnie obsługą systemów informatycznych w ZUS zajmuje się 150 firm.

Jedną z wizytówek ZUS-u jest łatwy dostęp wszystkich obywateli do informacji o stanie ich kont emerytalnych. Od 1 kwietnia korzystając z elektronicznej platformy ZUS będzie można złożyć deklaracje po pozostaniu w OFE, w ramach reformy.

Więcej informacji o systemie informatycznym ZUS na stronie gospodarka.polskieradio.pl

Robert Lidke