Proporcjonalne do dochodu składki na ZUS korzystne dla najmniejszych firm

2019-09-10, 19:49

Proporcjonalne do dochodu składki na ZUS korzystne dla najmniejszych firm
Zdjęcie ilustracyjne.Foto: shutterstock, tsyhun

Proporcjonalne obliczanie składek na ZUS jest korzystne dla drobnych firm – wyjaśnia minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz.

Wśród zalet tego rozwiązania wymienia spełnienie jednego z najważniejszych postulatów takich firm – powiązania ich obciążeń z ich rzeczywistą sytuacją na rynku.

Rząd po wprowadzeniu Małego ZUSu, liczonego od przychodów, proponuje liczenie składki ZUS od dochodów

Przypomnijmy - premier Mateusz Morawiecki podczas sobotniej konwencji wyborczej partii w Lublinie zapowiedział, że rząd po wprowadzeniu Małej Działalności Gospodarczej, czyli ZUS od przychodu, idzie w kierunku liczenia ZUS-u od dochodu.

Ocenił, że ułatwi to sytuację tym przedsiębiorcom, którzy mają niższe dochody, którzy rozkręcają biznes i inwestują. Przyznał, że podwyższenie ryczałtu i obliczanie opłaty na ZUS od dochodu to realizacja oczekiwań przedsiębiorców wyrażana przez nich na wielu spotkaniach.

Architekci czy lekarze nie stracą ryczałtu

Jak wyjaśnia Jadwiga Emilewicz, proporcjonalne obliczanie składek na ZUS oraz uzależnienie ich od dochodu obejmie drobne firmy, którym się to opłaci. Specjaliści, tacy jak architekci czy lekarze nie muszą się jednak obawiać likwidacji ryczałtu.

Szefowa MPiT odniosła się tym samym do doniesień medialnych ws. zmian dotyczących składek na ZUS.

Portal wyborcza.pl napisał, w artykule „Tak PiS chce zdobyć pieniądze na wydatki socjalne", że "przedsiębiorca zarabiający 200 tys. zł rocznie zamiast 16 tys. zł będzie musiał oddać w przyszłym roku do ZUS ponad trzy razy więcej, czyli ok. 55 tys.

- Wyrażam zdecydowany sprzeciw wobec tych wyliczeń. Są one nieprawdziwe - powiedziała Emilewicz.

Składka ZUS dla najmniejszych przedsiębiorstw uzależniona od dochodów

Jak tłumaczyła minister, propozycja premiera Morawieckiego ma dotyczyć zmiany kategorii przychodowej na dochodową dla najmniejszych przedsiębiorców.

Minister wyjaśniła, że to propozycja dla przedsiębiorców osiągających niewielkie dochody.

- Niższe, proporcjonalne do przychodów składki ZUS to dziś rozwiązanie dla prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą, których roczne przychody nie przekraczają 30-krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę – tłumaczyła minister.

- To ewolucja funkcjonujących obecnie przepisów prawnych w zakresie tzw. Małego ZUS-u. – mówiła.

Emilewicz podkreśliła, że dzięki tej zmianie "więcej podmiotów będzie mogło z tego rozwiązania skorzystać".

Największa zaleta nowego rozwiązania – uzależnienie obciążeń od rzeczywistej sytuacji rynkowej firmy

- To rozwiązanie ma szereg zalet, wśród których zaakcentować należy przede wszystkim powiązanie wysokości ponoszonych obciążeń z rzeczywistymi w danych warunkach rynkowych możliwościami finansowymi przedsiębiorcy – mówiła minister Emilewicz.

Zmiana stabilizuje sytuację rynkową najmniejszego biznesu

Zmiana ta – oczekiwana przez wielu przedsiębiorców osiągających niższe dochody – to również istotny element stabilizacji dla przedsiębiorców przy zmiennych warunkach rynkowych czy koniunkturalnych, umożliwiający realizację ducha przedsiębiorczości także w trudniejszym dla przedsiębiorcy okresie startu bądź zawirowań.

Takie rozwiązanie postulowali od lat przedsiębiorcy

Powiązanie wysokości płaconych przez przedsiębiorców składek na ubezpieczenie społeczne od wielu lat pojawia się wśród postulatów przedsiębiorców.

Warto wspomnieć choćby propozycję przedstawioną przez Federację Przedsiębiorców Polskich (FPP) oraz Centrum Analiz Legislacyjnych i Polityki Ekonomicznej (CALPE), zakładającą powiązanie wymiaru płaconych składek z podstawą opodatkowania.

Obecnie z Małego ZUS-u korzysta 178 tysięcy najmniejszych przedsiębiorców, czyli prawie 70 procent wszystkich uprawnionych.

IAR, PAP, jk

Polecane

Wróć do strony głównej