Kasy fiskalne. Przed nami paragonowa rewolucja

2017-12-11, 15:30

Kasy fiskalne. Przed nami paragonowa rewolucja
kasa fiskalna. Foto: Billion Photos/Shutterstock

Już w przyszłym roku kasy rejestrujące obrót trzeba będzie instalować m.in. w dyskotekach, cyrkach i kantorach wymiany walut. W przyszłym roku zawęzi się lista działalności zwolnionych z obowiązku stosowania kas fiskalnych.

Posłuchaj

O obowiązkach dla polskich przedsiębiorców związanych z kasami fiskalnymi mówili w radiowej Jedynce: Paweł Jurek z Ministerstwa Finansów i Piotr Bimkiewicz, ekspert prawa karno-gospodarczego (Dominik Olędzki, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

W przyszłym roku grono podmiotów, które obejmie obowiązek posiadania kasy fiskalnej zostanie poszerzone, wyjaśnia Paweł Jurek z Ministerstwa Finansów.

- Zgodnie z projektem rozporządzenia Ministerstwa Finansów w przyszłym roku bezwzględnym obowiązkiem ewidencjonowania za pomocą kas rejestrujących zostaną objęte usługi kulturalne i rozrywkowe, przy czym wyłącznie w zakresie wstępu na przedstawienia cyrkowe, także usługi związane z rozrywką i rekreacją, i tutaj wyłącznie w zakresie wstępu do wesołych miasteczek, parków rozrywki, na dyskoteki, czy też sale taneczne, również usługi w zakresie wymiany walut, z wyłączeniem usług świadczonych przez banki i spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe – tłumaczy rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.

Co ze szkołami tańca?

W przyszłym roku kasy fiskalne będą musiały pojawić się w dyskotekach i salach taneczny, ale nic się nie zmieni w przypadku nauki tańca, dodaje Paweł Jurek.

- Prowadzenie kursów tańca zwykle organizowane jest odrębnie od usługi wstępu na salę taneczną przy udziale instruktora lub nauczyciela i za odrębną opłatą. Takie zatem usługi kursów tańca nie mieszczą się w zakresie usług, o których mowa w projekcie rozporządzenia i ich świadczenie nie będzie podlegać bezwzględnemu obowiązkowi ewidencji przy zastosowaniu kas rejestrujących – mówi Paweł Jurek.

Dowód braku zaufania do przedsiębiorców?

Mecenas Piotr Bimkiewicz, ekspert prawa karno-gospodarczego zwraca uwagę, że państwu zależy, by obowiązkiem fiskalnego rejestrowania transakcji była objęta jak największa grupa podmiotów.

- Posiadanie kas fiskalnych przez przedsiębiorców i ogólnie wszystkie podmioty prowadzące działalność gospodarczą wpisane jest w politykę fiskalną państwa, co do istoty. Natomiast ta kolejna zmiana i rozszerzenie grup podmiotów, które są objęte obowiązkiem fiskalizacji, czyli „nabijania paragonów” w moim przekonaniu pokazuje brak zrozumienia rynku, brak zaufania ze strony organów skarbowych do przedsiębiorców. Każdy wie, że jeżeli przedsiębiorca nie będzie chciał wystawić paragonu, to tego nie uczyni. Kasa fiskalna sama w sobie nie zagwarantuje nigdy skarbowi państwa, czyli fiskusowi dodatkowych wpływów do budżetu – uważa rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.

E-paragony zastąpią te papierowe

Już niedługo czeka nas paragonowa rewolucja. Kasy fiskalne będę wystawiały elektroniczne paragony – zamiast papierowych. Ma to być kolejny krok w uszczelnianiu systemu podatkowego i zmniejszaniu szarej strefy.

- Ta zmiana, zapowiadana już od jakiegoś czasu, a dotycząca automatyzacji procesów fiskalizacji, czyli rejestrowania transakcji na kasie fiskalnej, które byłyby przesyłane do wspólnego systemu w Ministerstwie Finansów, to jest zmiana sensowna, tylko trzeba pamiętać o tym, kto poniesie koszty tej zmiany. Przedsiębiorcy przysługuje ulga na zakup jednej kasy w ramach działalności gospodarczej – zauważa ekspert.

Obowiązek posiadania kasy fiskalnych przed podmioty objęte rozporządzeniem. Wejdzie w życie 1 kwietnia przyszłego roku.

Obecnie trwają też prace nad wprowadzeniem tzw. działalności nierejestrowanej - wykonywanej przez osobę fizyczną, której przychód w każdym miesiącu nie przekracza 50 proc. kwoty minimalnego wynagrodzenia, która nie będzie ujawniana w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej.

Dominik Olędzki, awi

Polecane

Wróć do strony głównej