Historia

Krystian Zimerman najmłodszym laureatem Konkursu Chopinowskiego

Ostatnia aktualizacja: 28.10.2021 05:35
46 lat emu, po trzech tygodniach konkursowych zmagań, Krystian Zimerman został zwycięzcą IX Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina w Warszawie. Tę niezwykle radosną informację jury ogłosiło we wtorek 28 października 1975 roku, późnym wieczorem, po wysłuchaniu wszystkich uczestników ostatniego, czwartego etapu.
Krystian Zimerman podczas IX Miedzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Fryderyka Chopina. Warszawa, październik1975 r.
Krystian Zimerman podczas IX Miedzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Fryderyka Chopina. Warszawa, październik1975 r.Foto: Forum

Gorąca atmosfera na widowni

Konkurs charakteryzował się niezwykle gorącą atmosferą zmagań poszczególnych muzyków, wybuchom entuzjazmu i wyraźnie manifestowanego niezadowolenia publiczności, ale też dużym chłodem atmosferycznym w Warszawie, co wielu uczestników odczuło na własnym zdrowiu... wyjątkowo liczni byli przeziębieni, poszczególne przesłuchania były przekładane i przenoszone na inne dni, a alfabetyczna lista występów stała się tylko regulaminową fikcją.

Zdarzały się też swoiste "bojkoty" występów. Takim przykładem stała się choćby rezygnacja Elżbiety Tarnawskiej z gry w finałowym etapie. Wielu łączyło to ze skandalem, jak chciała publiczność, wynikającym z wyborów jury, które przynajmniej w części podyktowane politycznymi decyzjami władz co do promowania pianistów radzieckich. Izabela Künstler tak opisuje te wydarzenia: "Za niedocenionych przez jury powszechnie uważano Wiliama R. Wolframa (USA) i Johna Hendricksona (Kanada). Przed rozpoczęciem przesłuchań finałowych publiczność skandowała: "Hendrickson! Hendrickson! Precz z jury!" Wygwizdano dopuszczone do finału pianistki, które - zdaniem publiczności - nie zasłużyły na to. Z występu zrezygnowała wówczas Elżbieta Tarnawska. Hendrickson otrzymał Nagrodę Krytyki Muzycznej ufundowaną przez Stowarzyszenie Polskich Artystów Muzyków".

Pod lupą komunistycznych władz

Już od początku konkurs odbywał się "pod nadzorem" przedstawicieli komunistycznych władz. Na otwarciu, w poniedziałek 6 października, obecni byli minister kultury i sztuki Józef Tejchma oraz kierownik Wydziału Kultury KC PZPR - Lucjan Motyka. Władza niezwykle entuzjastycznie komentowała występy sześciorga Polaków w stawce 84 pianistów z 22 krajów. Wśród głównych laureatów niekwestionowaną palmę pierwszeństwa wiódł Krystian Zimerman, ale też, co niezwykle cieszyło władze państwowe, aż troje pianistów z bratniego Związku Radzieckiego. Gratulacjom dla Rosjan nie było końca. Czemu też w pokonkursowych wystąpieniach partyjni luminarze dali wyraz.

Na koncercie zwycięzców, 29 października 1975 roku, obecni byli Edward Gierek i Piotr Jaroszewicz wraz z małżonkami. Jak donosiła propagandowa prasa robotnicza na widowni zasiedli także inni członkowie PZPR: Edward Babiuch, Jan Szydlak, Józef Tejchma, Józef Kępa i Jerzy Łukaszewicz. Gierek pogratulował uroczyście laureatom, a później, w oczekiwaniu na drugą, koncertową część uroczystości osobiście porozmawiał z Zimermanem i jego rodzicami, a smaku dodaje fakt, że cała trójka pochodziła ze Śląska, tak ukochanego przez górnika I Sekretarza Edwarda Gierka. Partyjny włodarz rozmawiał także z wybitnym nauczycielem Zimermana, wieloletnim jego wychowawcą - prof. Andrzejem Jasińskim.

Zimerman podobny do Chopina

Zimerman już od początku był jednym z faworytów, w rozsmakowanej w utworach Chopina, publiczności... dość powiedzieć, że po ogłoszeniu werdyktu konkursowego, zaraz po godzinie 23:00 we wtorek 28 października, tłum melomanów sforsował wahadłowe drzwi i chwyciwszy zwycięzcę zaczął go radośnie podrzucać do gór skandując jego imię. Warto też przytoczyć słowa słynnego krytyka muzycznego i kulturalnego - Jerzego Waldorffa:

"Pierwszy raz wszakże, w całych półwiecznych dziejach Konkursu stało się tak, że kandydat do Grand Prix ujawnił się od samego początku, świetnym talentem wyprzedzając wszystkich konkurentów. Był to 18-letni Polak – Krystian Zimerman, dopiero absolwent Liceum Muzycznego w Katowicach, wychowanek profesora Andrzeja Jasińskiego. Mając wrodzoną łatwość do pokonywania barier techniki, wyróżniał się grą spontaniczną, w młodzieńczy sposób pełną radosnego polotu. Porywał tak, że – słuchając go – nie chciało się nawet próbować szukania usterek w tym fascynującym popisie. Podobny do młodego Chopina, kiedy grał Koncert e-moll zdawało się, że to sam Fryderyk po słonecznej drodze dźwięków, w promiennych blaskach nadziei rusza wartko na podbój świata. W rezultacie też pierwszy raz się zdarzyło, że jeden kandydat Konkursu warszawskiego zgarnął wszystkie czołowe nagrody: Grand Prix i Złoty Medal oraz za najlepsze wykonanie Mazurków, Poloneza i Sonaty".


Posłuchaj
16:09 Dwojka Krystian Zimerman 1.10.2014.mp3 Krystian Zimerman: nie gram na fortepianie, tylko na sali koncertowej. (PR, 1.10.2014)

 

W Internecie dostępne są też liczne nagrania wybitnego pianisty, również z tamtego pamiętnego konkursu... warto posłuchać przepięknej gry w tak Chopenowskim charakterze.

PP


Czytaj także

I Konkurs Chopinowski. Skromny debiut wyjątkowego święta muzyki klasycznej

Ostatnia aktualizacja: 07.10.2021 05:55
- Konkurs można było usłyszeć przez skomplikowane aparaty, a akurat mój ojciec taki aparat w Poznaniu kupił, nazywał się Superheterodyna. Był na akumulatorach automobilowych, bo oczywiście nie było u nas elektryczności w Rękawczynie. No i słuchało się przez słuchawki Blaupunkt - wspominał krytyk muzyczny Jerzy Waldorff na antenie Polskiego Radia. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Awantury, bale i sędziowski dzwonek. Trudne początki Konkursu Chopinowskiego

Ostatnia aktualizacja: 23.01.2024 05:46
Przed wybuchem II wojny światowej odbyły się trzy edycje Konkursu Chopinowskiego, które zgromadziły blisko czterystu muzyków, ponad stu jurorów i tłumy widzów. Taka frekwencja powodowała, że turnieje nie obyły się bez komplikacji - raz występ uczestnika został nawet przerwany przez... szczekającego psa. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jerzy Żurawlew. To on stworzył Konkurs Chopinowski

Ostatnia aktualizacja: 12.10.2021 05:50
Choć muzyka Chopina była obecna w domu Żurawlewów od zawsze, to mały Jurek zakochał się w niej dopiero, gdy otrzymał od starszego brata płytę gramofonową z mistrzowskim wykonaniem Poloneza A-dur. Jak wspominał, ze wzruszenia nie mógł spać przez kilka nocy. Ten dziecięcy zachwyt nie opuścił go do końca życia i zaowocował jednym z najbardziej niezwykłych wydarzeń muzycznych na świecie. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Tylko dla najlepszych! Nagrody Polskiego Radia za mazurki na Konkursie Chopinowskim

Ostatnia aktualizacja: 21.10.2021 14:15
Polskie Radio towarzyszyło Międzynarodowemu Konkursowi Pianistycznemu im. Fryderyka Chopina od samego początku w 1927 roku, nie tylko transmitując występy młodych pianistów, lecz także wręczając nagrodę specjalną za najlepsze wykonanie mazurków. Ta tradycja ma już 94 lata. W czwartek 21 października wieczorem w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej odbędzie się I Koncert Laureatów. Transmisja wydarzenia od godz. 19.00 na antenie Dwójki i - w formie streamingu wideo - na stronie dwojka.polskieradio.pl oraz w mediach społecznościowych stacji.
rozwiń zwiń