Historia

Włodzimierz Kotoński. Od "zbójnickiego" do muzyki elektronicznej

Ostatnia aktualizacja: 23.08.2021 05:40
96 lat temu, 23 sierpnia 1925 roku, urodził się w Warszawie Włodzimierz Kotoński, pionier muzyki elektronicznej w Polsce.
Włodzimierz Kotoński, kompozytor, 2003 r.
Włodzimierz Kotoński, kompozytor, 2003 r.Foto: Forum

"Etiuda na jedno uderzenie w talerz"

Znany twórca był właściwie pierwszym kompozytorem tej muzyki u nas w kraju, wprowadzał ją jako pedagog, ale też pracownik naukowy instytucji medycznych oraz jako naczelny dyrektor muzyczny Polskiego Radia i Telewizji. Swoje poszukiwania rozpoczął od kompozycji muzyki ludowej ze szczególnym uwzględnieniem muzyki góralskiej. Już w końcu lat 50. rozpoczął eksperymenty z transformacją dźwięku przy użyciu elektroniki. Te pierwsze utwory, poprzedzone wydaniem książki "Góralski i zbójnicki", określał mianem poszukiwań, a pierwszym polskim utworem elektronicznym okazała się ciekawa kompozycja, o niezwykle frapującym tytule: "Etiuda na jedno uderzenie w talerz" z 1959 roku.

Utwór ten nie brzmi melodycznymi brzmieniami kompozycji lat 70. znanymi choćby z twórczości Jean-Michela Jarre’a, Vangelisa Papathanassíou czy Kalusa Schulze. Kompozycje Kotońskiego nazwiemy właściwie prawdziwymi poszukiwaniami niż tworzeniem muzyki harmonicznej. Słychać w nich uderzenia, dziwne brzmienia zbliżone do odgłosów urządzeń elektrycznych, dosłownie jakbyśmy przysłuchiwali się brzmieniu włączonych mierników prądu czy buczeniu kondensatorów. Znajdą się też i tacy, którzy nigdy nie nazwą tego muzyką. Jednak musimy zdawać sobie sprawę z faktu, że początki tego rodzaju muzyki współczesnej były bardziej poszukiwaniem dźwięku niż komponowaniem melodii.

- Grupa młodych ludzi, do której ja należałem, nie dała się uwieść socrealizmowi - opowiadał Włodzimierz Kotoński podczas audycji ''Zapiski ze współczesności'' na falach Programu Drugiego Polskiego Radia - chociaż muszę się przyznać, że ja jako młody człowiek, napisałem kilka utworów w ludowych rytmach, ale to były moje pierwsze próby instrumentacji. Od początku myślałem o muzyce bardziej złożonej, o swobodnych rytmach.


Posłuchaj
14:01 Kotoński 2.mp3 Włodzimierz Kotoński wspomina początki muzycznej edukacji oraz kariery w powojennej Polsce. (PR, 2010)

 


Posłuchaj
13:40 Kotoński 3.mp3 Włodzimierz Kotoński mówi o źródłach rodzimej muzyki elektroakustycznej - francuskiej muzyce konkretnej oraz polskich animacjach eksperymentalnych. (PR, 2010)

 

Klasyk muzyki elektronicznej

W tamtym okresie technologii muzycznej ten typ muzyki w zasadzie nie istniał bez środków zapisu - najczęściej była to taśma magnetofonowa. Kotoński miał o tyle łatwiej od pozostałych twórców, że w tym czasie pracował nie tylko na Uczelni Muzycznej, ale także w Polskim Radiu, gdzie dostęp do profesjonalnej taśmy magnetycznej był prawie nieograniczony. Okres ten opisuje Małgorzata Kosińska na portalu "Culture.pl": "Włodzimierz Kotoński jest klasykiem muzyki elektroakustycznej, był pierwszym współpracownikiem założonego w 1957 roku Studia Eksperymentalnego Polskiego Radia, ważnego dla światowej muzyki ośrodka twórczości wykorzystującej taśmę i elektronikę. Był autorem pierwszego powstałego w Polsce autonomicznego utworu na taśmę - Etiudy konkretnej (na jedno uderzenie w talerz). Podstawą tej trwającej 2 minuty i 41 sekund kompozycji było w istocie jedno, wybrane z wielu nagranych uprzednio uderzeń miękką pałką w średniej wielkości talerz. Nagrany dźwięk poddany został skomplikowanym przekształceniom, w wyniku których powstał bogaty materiał, wykorzystany do stworzenia utworu o precyzyjnie zaplanowanej strukturze każdego elementu".

W swojej pracy pedagogicznej przeszedł wszystkie szczeble naukowe, by w 1990 roku zostać profesorem zwyczajnym Akademii Muzycznej w Warszawie. Prowadził też tam od końca lat 60. uczelniane Studio Muzyki Elektronicznej, a w początkach lat 70. był był dziekanem wydziału kompozycji, dyrygentury i teorii muzyki.

Polskie Centrum Informacji Muzycznej wskazuje na pierwszy utwór elektroniczny właśnie jako na początek tej muzyki w Polsce i dodaje kilka istotnych faktów: "Etiuda Kotońskiego była jednym z najczystszych przykładów muzyki konkretnej, sztuki szukającej nowych środków wyrazu i adaptującej dla celów artystycznych najnowsze zdobycze elektroakustyki. Utwór wykonany został na Festiwalu "Warszawska Jesień" w 1960 roku, potem pojawiał się na wielu imprezach w kraju i za granicą, trafił też na karty podręczników. Włodzimierz Kotoński funkcjonuje w nich jako jeden z czołowych polskich twórców nowej muzyki. Oprócz Etiudy skomponował jeszcze wiele innych utworów na taśmę. Również w utworach o tradycyjnej obsadzie wykonawczej wykorzystuje często dźwięki elektroniczne bądź to nagrane uprzednio na taśmę, bądź też produkowane w formie "live electronic music" podczas koncertu. Jest też autorem fundamentalnej książki Muzyka elektroniczna wydanej w 1989 roku".

Ten wspaniały pedagog i ceniony kompozytor odszedł w Warszawie, w wieku 89 lat, w początkach września 2014 roku. W Internecie znajdziemy wiele z jego kompozycji, co dla słuchaczy lubiących muzykę elektroniczną może być ciekawe odsłuchanie przynajmniej niektórych z nich. Warto też posłuchać tych bardziej "normalnych" utworów, o których śmiało można powiedzieć "symfonicznych". Warto też pamiętać, że w początkach tej elektronicznej twórczości nie było jeszcze tak rozbudowanych i zaawansowanych w działaniu syntezatorów, gdzie poszukiwany dźwięk niejako "znajdował się sam" - wystarczyło jedynie uruchomić wyobrażenie melodii. Tym większego znaczenia nabierają pionierskie działania Włodzimierza Kotońskiego.

PP

Zobacz więcej na temat: muzyka elektroniczna komponowanie