Historia

Carl Benz – jeden z największych i najpowszechniejszych wynalazców na świecie

Ostatnia aktualizacja: 25.11.2020 05:40
Karl Benz, słynny wynalazca pierwszego w świecie samochodu, przyszedł na świat 25 listopada 1844 roku - dokładnie 176 lat temu. Data ta jest niezwykle ważna dla użytkowników automobili w całej historii... których liczba już dawno przekroczyła miliard. 
Carl Benz podczas przejażdżki pierwszym samochodem.
Carl Benz podczas przejażdżki pierwszym samochodem. Foto: Wikimedia Commons/dp

Jego pojazd poruszający się samodzielnie po zwykłej drodze zaopatrzony był w silnik o napędzie benzynowym, skonstruowany w 1885 roku. Konstrukcja była trzykołowa, a silnik o mocy 1 KM pozwalał rozwijać "zawrotną" prędkość 16 km/h. 

Karl Friedrich Michael Wailand Benz urodził się w miasteczku Mühlburgu nieopodal Karlsruhe - obecnie dzielnica tego pięknego przemysłowego miasta w południowo-zachodnich Niemczech. W wieku niespełna dwu lat mały Karl stracił ojca, co nie przeszkadzało matce zadbać o jego staranne wychowanie i wykształcenie. Już w gimnazjum przejawiał duże uzdolnienia z fizyki i chemii. Skutkiem tego wybrał studia w Wyższej Szkole Politechnicznej w Karlsruhe na wydziale inżynierii mechanicznej. Studia skończył w wieku 19 lat z początkiem lipca 1964 roku.

Przez kolejne 7 lat odbywał swoiste szkolenie zawodowe w wielu firmach zajmujących się konstruowaniem maszyn, wag, mostów i innych konstrukcji żelaznych. Na stronach "daimler.pl" możemy przeczytać krótką notatkę o tym okresie życia wielkiego konstruktora: "Entuzjazm dla nowych rozwiązań technicznych utorował drogę do pierwszych badań. Dzięki swojemu uporowi Josephine Benz sprawiła, że jej syn Carl (ochrzczony jako Karl Fryderyk Michał, ale później postanowił pisać swoje imię jako »Carl«) poszedł do gimnazjum. Następnie matka sfinansowała mu studia. W wieku 16 lat zafascynowany technologią chłopak dostał się na politechnikę w Karlsruhe, gdzie studiował inżynierię mechaniczną. Po ukończeniu studiów pracował jako ślusarz, rysownik, mistrz rzemieślnik i projektant żelaznych mostów. W 1871 r., wraz z Augustem Ritterem, założył w Mannheim własną firmę".

Od tej chwili Benz mógł poświęcić się swojej niesamowitej pasji, którą było wcielanie w życie wizjonerskich pomysłów i projektów konstrukcyjnych. Zaczyna od dwusuwowego silnika spalinowego, którego moc sięgała zaledwie 0,5 KM i nie przekraczała 300 obrotów na minutę. Młode małżeństwo - w lipcu 1872 roku poślubił Berthę Ringer - głównie za pieniądze żony, wykupiło udziały od Augusta Rittera i już w całkowicie własnej fabryce Benz mógł kontynuować prace konstruktorskie. Pierwszy silnik nie otrzymał patentu jako całość... jednak kilka jego elementów zostało objętych ochroną patentową. Silnik ten, ukończony przed upływem 1879 roku, zyskał kilka istotnych rozwiązań, które pozwoliły na pozyskanie środków dla dalszych prac wynalazczych.

Do końca czerwca 1880 roku patentami zostały objęte system regulacji prędkości, zapłon za pomocą iskier z akumulatorem, świeca zapłonowa, gaźnik, sprzęgło, dźwignia zmiany biegów i chłodnica wody. Te wszystkie wynalazki, z których zaczęli korzystać także inni konstruktorzy, przyniosły oczekiwany dochód. Benz jeszcze bardziej zintensyfikował pracę nad nowymi rozwiązaniami silnika, którego cechą miały być leprze osiągi i stosunkowo niewielki rozmiar. To miało przyczynić się do sukcesu w skonstruowaniu automobilu... i taki automobil powstał, ba! nawet całkiem sprawnie poruszał się po drogach, którym daleko było do dzisiejszych gładkich powierzchni pokrytych asfaltem.

Na stronach "daimler.pl" możemy przeczytać niedługi akapit ujmujący cały ten okres pierwszych samodzielnych konstrukcji aż do zbudowania pierwszego samochodu. Czytamy Tam: "Gdy Carl Benz poróżnił się ze wspólnikiem, z pomocą swojej narzeczonej Berthy Ringer (pobrali się w 1872 r.) odkupił od niego interes. Od 1878 r. zajmował się rozwojem silnika gazowego – w formie napędu stacjonarnego i źródła energii dla przyszłego powozu bezkonnego. W 1883 r. założył firmę »Benz & Cie. Rheinische Gasmotoren-Fabrik Mannheim«, która z powodzeniem wprowadziła na rynek stacjonarny silnik dwusuwowy o nazwie »System Benz«. Już wtedy wynalazca pracował jednak nad lekką jednostką czterosuwową, która miała służyć jako napęd dla samochodu. Przełomową innowację stanowiła całościowa koncepcja silnika i pojazdu jako spójnego systemu. 29 stycznia 1886 r. Benz zgłosił w Cesarskim Urzędzie Patentowym patent »Pojazdu napędzanego silnikiem spalinowym«. Specyfikacja patentowa DRP 37435 może być uważana za akt urodzenia samochodu". 

Od tej daty zaczyna się era jednego z najwspanialszych wynalazków ludzkości... tak, oparta na wielu innych, wcześniejszych wynalazkach i rozwiązaniach, lecz dzięki niesamowitej wyobraźni konstrukcyjnej Benza zostały one skupione w jednym, trzykołowym, dwuosobowym pojeździe, który dał życie jak do tej pory setkom milionów, o ile nie miliardom poruszających się po drogach samochodom.

Daimler na swoich stronach zwraca uwagę na 4 z 33 najważniejszych eksponatów swojego muzeum mówiących o początkach motoryzacji. Czytamy tam, że "pierwszy samochód świata jeździł na eterze naftowym, a termin »petroleum« (z ang. nafta, ropa naftowa) pochodzi z łaciny i dosłownie oznacza »olej kamienny«". Prawdziwie rewolucyjnym faktem było to, że "wraz z wynalezieniem samochodu w 1886 r. Carl Benz zrewolucjonizował mobilność. Po wielu eksperymentach uznał, że najlepszym paliwem do jego wysokoobrotowego czterosuwowego silnika będzie benzyna lekka. Jednostka o mocy prawie 1 KM rozpędzała trójkołowy pojazd Benz Patent-Motorwagen do godnej uznania prędkości 16 km/h".

Pierwszy zaprezentowany samochód nie zyskał jednak powszechnego uznania. Potrzebny był rozgłos mówiący o jego możliwościach i zaletach. Bodaj najciekawszą historią tego okresu był fakt samowolnego skorzystania z samochodu męża przez jego żonę... było to o tyle łatwe, że wtedy jeszcze nie posługiwano się kluczykami.

Daimler tak to zdarzenie opisuje: "w 1888 r. żona Carla, Bertha Benz, odbyła pierwszą w historii daleką podróż samochodem – z Mannheim do Pforzheim. To odważne przedsięwzięcie uczyniło ją prawdziwą pionierką. Ruszając w tak śmiałą wyprawę, Bertha Benz wiedziała, co ją czeka – włącznie z tankowaniem. W końcu stacje paliw jeszcze nie istniały. Bertha zatrzymała się więc w aptece w Wiesloch i kupiła szklaną butelkę ligroiny, tak pod koniec XIX w. nazywano benzynę. Destylat ropy naftowej służył wówczas jako środek czyszczący i do dziś jest znany jako rozpuszczalnik. To sprawiło, że apteka stała się pierwszą stacją paliw w historii. I właśnie o tej historii przypomina »dodatek« z wystawy w Muzeum Mercedes-Benz".

Portal "qaz.wiki" dorzuca do tej historii kilka "smacznych" faktów: "Pierwsza w historii długodystansowa podróż samochodowa na świecie została przeprowadzona przez Bertha Benz przy użyciu Modelu 3. Rankiem 5 sierpnia 1888 r. Bertha - rzekomo bez wiedzy męża - zabrała pojazd na 104-kilometrową podróż z Mannheim do Pforzheim, aby odwiedzić matkę, zabierając ze sobą synów Eugena i Richarda. Oprócz konieczności lokalizowania aptek po drodze do tankowania, naprawiała różne problemy techniczne i mechaniczne. Jednym z nich był wynalazek okładzin hamulcowych ; po dłuższych zjazdach poleciła szewcowi przybić skórę do klocków hamulcowych. Bertha Benz i synowie w końcu przybyli o zmroku, ogłaszając Karlowi osiągnięcie telegramem . Jej zamiarem było zademonstrowanie możliwości wykorzystania Benz Motorwagen do podróży i wywołanie rozgłosu w sposób określany obecnie jako marketing na żywo. Dziś impreza obchodzona jest co dwa lata w Niemczech z rajdem zabytkowych samochodów".

Sukces był murowany. Od tych chwil technika samochodowa, rozwijana także wspólnie z Gottliebem Daimlerem, rozwinęła się w jedne z najważniejszych przemysłów obecnej rzeczywistości. Benz zdołał jeszcze skonstruować kilkanaście nowatorskich konstrukcji samochodowych. Wielki wynalazca zmarł 4 kwietnia 1929 roku a Ladenburgu w Niemczech.

PP

Zobacz więcej na temat: HISTORIA motoryzacja