Obchody 75. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego to nie tylko powód do zadumy nad historią Polski i Warszawy. Rocznica może być też okazją do realnej pomocy ludziom potrzebującym. A do takich zalicza się wielu powstańców.
Festiwal Nowe Horyzonty. Filmowe otwarcie na nowe dyskusje 
Festiwal Nowe Horyzonty. Filmowe otwarcie na nowe dyskusje
O czwartej edycji akcji "BohaterON. Włącz historię" opowiadały: organizatorka kampanii Agnieszka Łesiuk-Krajewska oraz aktorka i ambasadorka akcji Agnieszka Więdłocha.
"BohaterON" po raz czwarty. Ale zaczął się jeszcze rok wcześniej
Agnieszka Łesiuk-Krajewska oraz Agnieszka Więdłocha opowiadały w audycji "Kulturalnie na temat" o początkach akcji "BohaterON". Chociaż formalnie trwa teraz czwarta edycja, a za początek całej kampanii uznaje się rok 2016, to pierwsze jej elementy wystartowały rok wcześniej.
- Zawsze staram się o tym przypominać, że taka ogólnopolska kampania jest po raz czwarty, natomiast tak naprawdę "BohaterON" trwa od pięciu lat. Pierwsza edycja była zorganizowana przez Fundację Sensoria, ale wtedy polegała na tym, że dzieci ze szpitala wysyłały kartki i listy do powstańców. Polegało to przede wszystkim na tym, żeby połączyć te pokolenia - opowiadała aktorka Agnieszka Więdłocha.
"Te panie od kartek". Powstańcy potrzebują naszego ciepła, ale i realnego wsparcia
"Z patriotyzmu robiono nacjonalizm". Dziś przywraca się pamięć o Powstaniu Warszawskim 
"Z patriotyzmu robiono nacjonalizm". Dziś przywraca się pamięć o Powstaniu Warszawskim
Organizatorka kampanii Agnieszka Łesiuk-Krajewska opisała z kolei na czym polegają działania kampanii i jakie akcje są realizowane. Najpopularniejsza jest "Kartka dla powstańca", dzięki której każdy może napisać do bohaterów Powstania Warszawskiego, nawiązać z nimi stały kontakt, także telefoniczny.
>>> [ZOBACZ TAKŻE] Dlaczego Powstanie Warszawskie było wydarzeniem epokowym?
Prócz tego jednak jest też szereg innych działań, które trwają przez cały rok. Fundacje, które wspierają kampanię zbierają środki, także poprzez odpis 1 proc. podatku, poszukują dofinansowań budżetowych. Dzięki temu można pomagać także rzeczowo, organizując powstańcom posiłki, czy nawet wspierając ich w remontach i przystosowaniu mieszkania do starszego wieku.
- Poznając powstańców, odwiedzając ich możemy zauważyć ich potrzeby. Oni są niezwykle dumnym pokoleniem, sami o tę pomoc nie poproszą. Czasami jest potrzebny remont, czasami wymieniamy okna, czasami przystosujemy łazienkę, dowozimy obiady, załatwiamy rehabilitację, staramy się im to ułatwiać w jak największy sposób, ponieważ te formalności - pomimo tego, że czasami mają możliwość otrzymania pewnej pomocy - są dla nich zbyt trudne - powiedziała Agnieszka Łesiuk-Krajewska.
***
Prowadząca: Katarzyna Cygler
Data emisji: 03.08.2019
Godzina emisji: 23:36
PR24/jmo
