Historia

Derenk i Istvanmajor. Polskie wsie na Węgrzech

Ostatnia aktualizacja: 15.03.2019 16:50
Przez ponad 200 lat w Derenku na północnym wschodzie dzisiejszych Węgier mieszkała niezwykła społeczność. Polacy zachowali tam swoją tożsamość, tradycję i język. W 1943 roku społeczność rozbito. Większość przesiedlono do miejscowości Istvanmajor, w której Polacy żyją do dziś.
Audio
  • Istvanmajor - polska wieś na Węgrzech - audycja Zbigniewa Korzeniowskiego. (PR, 11.08.1984)
Kapliczka w Derenku
Kapliczka w DerenkuFoto: JezW/ Wikimedia Commons/CC 3-0

Wieś Istvanmajor odwiedził w latach 80. Zbigniew Korzeniowski. Efektem jego pracy był reportaż z cyklu „Encyklopedia kultury”. Posłuchaj.

Skąd wzięła się na Węgrzech polska wspólnota? Duża grupa Polaków przywędrowała tam prawdopodobnie 300 lat temu ze Spisza lub Podkarpacia za chlebem.

- To ewenement. Ci ludzie nie wytworzyli kultury polonijnej, czyli innej, niż ich otaczająca na Węgrzech ale też inna od tej, z której przybyli. Oni kultywowali przez dziesiątki lat kulturę z której przybyli, włączając w to niezwykły język – podkreślał antropolog Ryszard Kantor, który zajmował się problematyką Polaków na Węgrzech.

Jaki był to język? W reportażu Zbigniewa Korzeniowskiego znajdują się nagrania rozmów z Polakami z Derenka.

W 1943 roku ówczesny Regent Królestwa Węgier, Miklós Horthy, zdecydował się powiększyć tereny łowieckie o ziemie, na których znajdowała się wioska.

- Węgierski rząd przystąpił do przesiedlenia w momencie, w którym mężczyźni byli już na froncie – wyjaśniał Ryszard Kantor. - Warunki przesiedlenia były korzystne. Mieszkańcy otrzymali dwukrotnie tyle ziemi, ile mieli w Derenku.

Choć pod względem materialnym ich sytuacja poprawiła się, to społeczność polska przeżyła prawdziwe trzęsienie ziemi. Żyjący dotąd w odosobnieniu Polacy osiedlili się między Węgrami, z czasem rozpływając się między miejscowymi. Istvanmajor było tutaj wyjątkiem.

Dziś mieszka tam kilka polskich rodzin, które wciąż kultywują tradycje przodków.

bm