Historia

Bijcie tak, żeby nie było śladów

Ostatnia aktualizacja: 14.05.2013 07:35
Otrzymał kilkadziesiąt uderzeń pałkami w plecy i kilkanaście ciosów w brzuch.

14 maja 1983 roku Grzegorz Przemyk został śmiertelnie pobity w komisariacie na warszawskiej Starówce.

''

 

12 maja 1983 roku  Grzegorz wraz z kolegami świętował na Starym Mieście zdanie egzaminów maturalnych. Zatrzymany przez milicjantów, został ciężko pobity na komisariacie przy ulicy Jezuickiej. Otrzymał kilkadziesiąt uderzeń pałkami w plecy i kilkanaście ciosów w brzuch. „Bijcie tak, żeby nie było śladów” - polecił dyżurny milicjant. Dwa dni później (14 maja) chłopiec zmarł wskutek obrażeń wewnętrznych. Była to jedna z najgłośniejszych zbrodni aparatu władzy PRL z lat 80.


Pięć lat temu, w 20-tą rocznicę śmierci Grzegorza, w Liceum imienia Andrzeja Frycza-Modrzewskiego w Warszawie, gdzie się uczył, odsłonięto tablicę pamiątkową. Na niej umieszczono wiersz Przemyka "Gra w szczerość" z tomiku "Oko". Koledzy chłopca wspominali, że był niezwykle wrażliwym człowiekiem

 


Teresa Stryjkowska, która była wtedy dyrektorem liceum, podkreśliła, że śmierć Grzegorza Przemyka powszechnie łączono z zemstą za działalność opozycyjną jego matki.
Dyrektor Stryjkowska przyznała, że wydarzenie to było dla niej ogromnym wstrząsem.

W 2008 roku Prezydent RP odznaczył pośmiertnie Grzegorza Przemyka Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski Polonia Restituta, za wybitne zasługi w działalności na rzecz przemian demokratycznych w Polsce. Od 2004 roku przed Sądem Okręgowym w Warszawie toczył się piąty proces Ireneusza K., jednego z byłych milicjantów, oskarżonych o śmiertelne pobicie Przemyka. W 2008 roku Ireneusz K. został skazany na cztery lata więzienia. W grudniu ubiegłego roku sąd apelacyjny w Warszawie uznał, że sprawa śmierci Grzegorza Przemyka przedawniła się 1 stycznia 2005 roku. Tym samym proces Ireneusza K został umorzony. Wcześniej milicjant był czterokrotnie uniewinniany.

Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/K.Koziełł/E.Leo/dok./pbp

Czytaj także

Kim był Józef Światło?

Ostatnia aktualizacja: 15.01.2009 16:35
O życiu i działalności jednego z najważniejszych uciekinierów z PRL pisze prof. Andrzej Paczkowski.
rozwiń zwiń