Historia

Kuźnia mistrza Jana

Ostatnia aktualizacja: 03.01.2015 06:00
Liberał w głębi duszy, mistrz słowa, którego piękno doceniał sam Jarosław Iwaszkiewicz. Strażnik idei państwa i prawa, erudyta, humanista gigant, miłośnik nie tylko historii Francji, ale też francuskiej kuchni i muzyki – tak prof. Jana Baszkiewicza wspominają jego przyjaciele i uczniowie.
Audio
  • Wspomnienei o profesorze Janie Baszkiewiczu. Audycja Doroty Truszczak z cyklu "Naukowy wieczór z Jedynką" (02.02.2011).
Alegoria historii na obrazie Nikolaosa Gyzisa z 1892 roku fot. Wikimedia Commons.
Alegoria historii na obrazie Nikolaosa Gyzisa z 1892 roku fot. Wikimedia Commons.

 

Liberał w głębi duszy, mistrz słowa, którego piękno doceniał sam Jarosław Iwaszkiewicz. Strażnik idei państwa i prawa, erudyta, humanista gigant, miłośnik nie tylko historii Francji, ale też francuskiej kuchni i muzyki – tak prof. Jana Baszkiewicza wspominają jego przyjaciele i uczniowie.
Jan Baszkiewicz nazywany był mistrzem polskich historyków idei. Szerokiej publiczności dał się poznać dzięki wielokrotnie wznawianej ”Historii Francji” oraz biografii Robespierre’a, Dantona, Ludwika XVI i kardynała Richelieu.
Na świat przyszedł 85 lat temu, 3 stycznia 1930. Sylwetkę wybitnego historyka przedstawiła wraz ze swoimi gośćmi Dorota Truszczak w audycji z cyklu ”Naukowy wieczór z Jedynką”. Historyk, prawnik i politolog. Światowej sławy znawca epoki oświecenia i historii Francji. Fenomenalną karierę naukową zapoczątkował doktorat obroniony w wieku 24 lat, by dwa lata później habilitować się i w 1965 roku otrzymać tytuł profesora uniwersytetów – Wrocławskiego, Śląskiego, a od 1973 roku Warszawskiego.
Był maksymalistą, który stawiał sobie najwyższe progi. Całkowicie oddany pracy naukowej i obdarzony talentem literackim. Ogromną wagę przywiązywał do formy. - Interesowały go bardzo rożne ambicje, talenty, charaktery i ich zderzenie. Gra ludzkich namiętności, prawda o historii, która jest wolna od wszelkiego schematyzmu i naiwnych uproszczeń. Wykraczał poza schematy, czym prowokował naszą ciekawość. Na tym polegała siła jego pisarstwa – mówił dr Batłomiej Zdaniuk.
- Posiadał umiejętność niezwykle atrakcyjnego opisywania gwałtownie zmieniających się procesów społecznych, a jednocześnie bardzo atrakcyjnie przedstawiał kwestie, co do których jesteśmy karmieni stereotypami – dodała prof. Ewa Łętowska.
Posłuchaj co o prof. Janie Baszkiewiczu na antenie PR mówili jego przyjaciele, współpracownicy i uczniowie.
mjm

Jan Baszkiewicz nazywany był mistrzem polskich historyków idei. Szerokiej publiczności dał się poznać dzięki wielokrotnie wznawianej ”Historii Francji” oraz biografii Robespierre’a, Dantona, Ludwika XVI i kardynała Richelieu.

Na świat przyszedł 85 lat temu, 3 stycznia 1930. Sylwetkę wybitnego historyka przedstawiła wraz ze swoimi gośćmi Dorota Truszczak w audycji z cyklu ”Naukowy wieczór z Jedynką”. Historyk, prawnik i politolog. Światowej sławy znawca epoki oświecenia i historii Francji. Fenomenalną karierę naukową zapoczątkował doktorat obroniony w wieku 24 lat, by dwa lata później habilitować się i w 1965 roku otrzymać tytuł profesora uniwersytetów – Wrocławskiego, Śląskiego, a od 1973 roku Warszawskiego.

Był maksymalistą, który stawiał sobie najwyższe progi. Całkowicie oddany pracy naukowej i obdarzony talentem literackim. Ogromną wagę przywiązywał do formy. - Interesowały go bardzo rożne ambicje, talenty, charaktery i ich zderzenie. Gra ludzkich namiętności, prawda o historii, która jest wolna od wszelkiego schematyzmu i naiwnych uproszczeń. Wykraczał poza schematy, czym prowokował naszą ciekawość. Na tym polegała siła jego pisarstwa – mówił dr Batłomiej Zdaniuk.

- Posiadał umiejętność niezwykle atrakcyjnego opisywania gwałtownie zmieniających się procesów społecznych, a jednocześnie bardzo atrakcyjnie przedstawiał kwestie, co do których jesteśmy karmieni stereotypami – dodała prof. Ewa Łętowska.

Zmarł 27 stycznia 2011.

Posłuchaj, co o prof. Janie Baszkiewiczu na antenie PR mówili jego przyjaciele, współpracownicy i uczniowie.

mjm

Czytaj także

Trudne decyzje marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego

Ostatnia aktualizacja: 10.11.2017 06:00
- Przyznaję, że tak jak reszta społeczeństwa byłam raczej jemu przeciwna i surowo go osądzałam - wspomina Jadwiga Maksymowicz-Raczyńska, u której ukrywał się Edward Rydz-Śmigły po powrocie do kraju.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Bracia Lumière. To oni wykonali pierwszą kolorową fotografię

Ostatnia aktualizacja: 17.12.2023 05:37
- Wkrótce świat oszaleje na punkcie koloru i odpowiedzialni za to będą Lumiere’owie – deklarował amerykański fotograf Alfred Stieglitz.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Aristide Briand i nierealny projekt federacji europejskiej

Ostatnia aktualizacja: 24.07.2017 06:02
- Piękna jest idea Locarno i usunięcia konfliktów ze stosunków międzynarodowych, ale nie wytrzymywały one zderzenia z twardą i straszliwą rzeczywistością międzynarodową w jakiej były głoszone – mówił na antenie PR dr Jan Zamojski.
rozwiń zwiń