Historia

Zamordowani 11 listopada

Ostatnia aktualizacja: 11.11.2010 06:15
Niemcy celowo przeprowadzil egzekucję w rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości
Brama wjazdowa do obozu KL Auschwitz-Birkenau
Brama wjazdowa do obozu KL Auschwitz-BirkenauFoto: Fot. Wikipedia/Domena publiczna

11 listopada 1941 roku Rapportfuehrer SS Gerhard Palitzsch zastrzelił 151 osób, niemal wyłącznie Polaków. Była to pierwsza egzekucja przeprowadzona przed Ścianą Straceń, ustawioną na dziedzińcu bloku 11 w obozie Auschwitz.

80 spośród rozstrzelanych zostało przywiezionych z więzienia w Mysłowicach, 27 osób to więźniowie Auschwitz, osadzeni w bunkrach w podziemiach bloku 11, a pozostałych 44 więźniów Auschwitz zostało wezwanych przez obozowe gestapo. "Skazańcy rozebrani do naga, ze skrępowanymi z tyłu rękami, byli rozstrzeliwani pojedynczo. Przed egzekucją wypisano każdemu z nich numer obozowy na piersiach. Jej przebieg obserwował komendant obozu Rudolf Hoess oraz kierownik obozu i lekarz obozowy. Rozstrzeliwał Gerhard Palitzsch, każdorazowo ładując do karabinka nowy nabój. Zwłoki rozstrzelanych spalono w krematorium 1 na terenie obozu macierzystego Auschwitz I" – mówi historyk z Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau Adam Cyra.

W powojennym raporcie rotmistrz Witold Pilecki, który dobrowolnie stał się więźniem Auschwitz, by stworzyć w obozie organizację konspiracyjną, napisał , że wśród ofiar egzekucji, celowo przeprowadzonej przez niemieckich nazistów w rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, był między innymi porucznik Tadeusz Lech (numer obozowy 9235) z okolic Bochni. Na kilka godzin przed śmiercią powiedział on do Pileckiego: "Cieszy mnie chociaż to, że zginę 11 listopada".

W czasie istnienia obozu przed Ścianą Straceń zgładzono wiele tysięcy osób, głównie Polaków. Niemcy przeprowadzali egzekucje niemal do końca 1943 roku. W lutym 1944 roku Ściana Straceń została rozebrana.

Czytaj także

Rotmistrz Witold Pilecki – ucieczka z Auschwitz

Ostatnia aktualizacja: 26.04.2022 05:55
Rotmistrz Pilecki dobrowolnie wszedł w "kocioł" podczas łapanki na stołecznym Żoliborzu. Był 19 września 1940 roku. Wylegitymował się dokumentami Tomasza Serafińskiego, ukrywającego się żołnierza polskiego. Wywieziono go do obozu Auschwitz, skąd uciekł w nocy z 26 na 27 kwietnia 1943 roku.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zbrodniarz uniknąl kary

Ostatnia aktualizacja: 02.11.2010 16:40
Były szpieg: Mossad wiedział, gdzie ukrywa się Mengele.
rozwiń zwiń