Projekt raportu komisji ds. VAT: Trybunał Stanu dla D. Tuska, E. Kopacz

2019-08-26, 14:10

Projekt raportu komisji ds. VAT: Trybunał Stanu dla D. Tuska, E. Kopacz
Członkowie komisji ds. VAT. Foto: PAP/Radek Pietruszka

Szef komisji śledczej ds. VAT Marcin Horała w swoim projekcie raportu z prac komisji zaproponował postawienie przed Trybunałem Stanu b. premierów Donalda Tuska i Ewy Kopacz, oraz b. ministrów finansów - Jacka Rostowskiego i Mateusza Szczurka.

Posłuchaj

Marcin Horała: luka podatkowa nie składa się wyłącznie z przestępczości podatkowej (IAR)
+
Dodaj do playlisty
  • Komisja śledcza do spraw VAT, pracująca od lipca 2018 r., podsumowuje swoje ustalenia
  • Przewodniczący komisji Marcin Horała przedstawił swój raport końcowy
  • Rekomendowane jest w nim postawienie przed Trybunałem Stanu b. premierów Donalda Tuska i Ewy Kopacz, oraz b. ministrów finansów - Jacka Rostowskiego i Mateusza Szczurka
  • Swój raport przygotowują posłowie PO-KO i PSL-KP

Powiązany Artykuł

komisja_vat1200.jpg
NIK: dopiero rozwiązania rządu PiS uszczelniły system podatkowy

- Projekt raportu z prac sejmowej komisji ds. VAT rekomenduje postawienie przed Trybunałem Stanu premierów: Donalda Tuska, Ewy Kopacz oraz ministrów finansów: Vincenta Rostowskiego oraz Mateusza Szczurka. - powiedział na posiedzeniu komisji Marcin Horała, który podczas posiedzenia komisji przedstawił przygotowany przez siebie projekt raportu końcowego z jej prac.

Jak napisał w uzasadnieniu Horała, "Donald Tusk (...) z całą pewnością powinien posiadać [wiedzę] na temat nieszczelności systemu podatkowego oraz pogłębiającej się z roku na rok luki podatkowej. Wskazywały na to zarówno oficjalne dokumenty sporządzane przez urzędników Ministerstwa Finansów, raporty przygotowywane przez Komisję Europejską jak i apele pochodzące z branż szczególnie narażonych na negatywne skutki nadużyć". 

Powiązany Artykuł

Witold Modzelewski PAP-1200.jpg
Witold Modzelewski: raport NIK potwierdza skuteczność PiS w ściąganiu podatku VAT

Rozszczelnienie systemu podatkowego

"Donald Tusk jako szef rządu kierował do Sejmu projekty nowelizacji ustawy o VAT, które pod pozorem znoszenia zbędnych barier administracyjnych rozszczelniały system podatkowy, a następnie nie inicjował prac legislacyjnych nad środkami prawnymi, które w innych państwach Unii Europejskiej prowadziły do zahamowania przestępczości podatkowej" - czytamy w uzasadnieniu.

Według Horały, podobne zarzuty sformułować można także w odniesieniu do postępowania premier Ewy Kopacz. "Reformy proponowane przez rząd Ewy Kopacz miały charakter jedynie fragmentaryczny, a nie systemowy i były wprowadzane w życie ze znacznym opóźnieniem" - napisał szef komisji VAT-owskiej. Jego zdaniem, obydwoje z byłych premierów zaniedbali również wskazania zwalczania zorganizowanej przestępczości podatkowej jako priorytetu działania CBA. 

Z kolei b. ministrowie finansów powinni stanąć przez Trybunałem Stanu, ponieważ - według Horały - "ich czyny opisane w zawiadomieniach skierowanych przez Komisję Śledczą do prokuratury odnoszą się w istocie do tych samych kwestii, opisanych w niniejszym sprawozdaniu". Jak podkreślił, w konstytucji przewidziana jest możliwość, aby "członek Rady Ministrów za przestępstwa popełnione w związku z zajmowanym stanowiskiem odpowiadał przed Trybunałem Stanu".

Brak rozwiązań systemowych

W badanym przez komisję okresie nie wprowadzano żadnych systemowych rozwiązań, które służyłyby całokształtowi uszczelnienia systemu podatkowego - powiedział przewodniczący sejmowej komisji śledczej ds. VAT. 

Jak podkreślił, "kwota luki VAT, tego co powinno wpłynąć do budżetu państwa i nie wpłynęło, od roku 2007 dynamicznie rosła". - Polska zaczęła w tej niechlubnej konkurencji z roku na rok wyprzedzać coraz więcej państw UE, a jest to bardzo dobre odniesienie i dobry punkt porównawczy, bo podatek VAT jest podatkiem wspólnotowym, harmonizowanym i w związku z tym mniej więcej w podobny sposób pobieranym w Polsce, jak i innych państwach europejskich. Z roku na rok - jak pokazują raporty KE - w tej klasyfikacji w zależności, jak patrzeć, spadaliśmy w sensie skuteczności poboru podatku VAT albo posuwaliśmy się do przodu w sensie skali wyłudzeń i skali luki podatkowej - powiedział przewodniczący komisji. 

Raport alternatywny

- Przygotowaliśmy własną wersję raportu z komisji śledczej ds. VAT - poinformował poseł Zbigniew Konwiński (PO- KO). Jak dodał, pod raportem podpisali się posłowie Mirosław Pampuch (PO-KO) oraz Genowefa Tokarska (PSL-KP).

Zanim doszło do przedstawienia projektu raportu, poseł Konwiński poinformował, że troje posłów przygotowało własną wersję raportu. Jak przekazał, pod tym raportem, oprócz niego podpisali się także posłowie Mirosław Pampuch i Genowefa Tokarska. - To jest podpis mój, pana Mirosława Pampucha, pani Genowefy Tokarskiej - przygotowaliśmy też wersję raportu - powiedział.

Jak dodał, "będziemy chcieli go uzupełnić o odpowiedź na to, co pojawi się w raporcie" przewodniczącego Horały.

Wieloletnie opóźnienia

Szef komisji śledczej ds. VAT w projekcie raportu z prac komisji ocenił, że odwrócony VAT na różne grupy towarów wprowadzano z wieloletnim opóźnieniem. Zdaniem Horały, obszary oszustw definiowano poprawnie, ale działania były spóźnione.

Marcin Horała mówił, że w wielu przypadkach MF dobrze diagnozowało możliwości wystąpienia nadużyć podatkowych w niektórych obszarach, ale osoby z kierownictwa resortu nie zgadzały się na odpowiednie zmiany. Jego zdaniem, rozwiązania utrudniające oszustwa, jak odwrócone obciążenie podatkiem VAT wprowadzano z wieloletnim opóźnieniem. Horała wskazywał m.in. złom czy wyroby stalowe. W przypadku tych drugich - jak stwierdził - w pewnym momencie połowa krajowego obrotu była fikcyjna. Według Horały, odwrócony VAT na stal wprowadzono w trzy lata po tym jak stał się potrzebny. W przypadku metali nieżelaznych - oprócz miedzi - to opóźnienie wyniosło cztery lata - dodał szef komisji.

Przewodniczący komisji zwrócił uwagę, że jednym z rozwiązań rozszczelniających system podatkowy była likwidacja tzw. 30-proc. sankcji VAT. Dokonano tego w 2008 roku na mocy ustawy, ale "wszystko wskazuje na to", mówił Horała, że pierwszą decyzję o likwidacji tej sankcji podjął minister finansów Jan Vincent-Rostowski. Jak zaznaczył Horała, "jeżeli prześledzimy wymiany notatek i maili w resorcie finansów, można powiedzieć, że w MF była świadomość funkcji prewencyjnej tego rozwiązania". 

Horała przypomniał, że "jednym z argumentów, jaki przewijał się wówczas w debacie publicznej, był to, że ta sankcja jest niezgodna z prawem unijnym". -Sprawą zajął się Europejski Trybunał Sprawiedliwości w styczniu 2009 r. i orzekł, że nie jest sprzeczna z ustawodawstwem europejskim, że taką sankcję można stosować. To był wyrok wydany 15 stycznia 2009 r. - zwrócił uwagę. Według niego, o ile likwidację sankcji "można usprawiedliwić dążeniem do sprzyjania przedsiębiorcom" to po rozstrzygnięciu ETS "na usprawiedliwienie nie zasługuje, że do sprawy przez osiem lat nie wrócono". - Ta sankcja nie została nigdy w badanym przez komisję okresie przywrócona - mówił. 

Decyzja Sejmu

Przewodniczący komisji Marcin Horała, przedstawiając projekt, poinformował, że 6 września komisja przyjmie raport końcowy. Wcześniej o tej dacie mówił w radiowej Jedynce w Sygnałach Dnia. Marcin Horała poinformował, że do 4 września do godziny 10 członkowie komisji będą mogli zgłaszać poprawki do projektu raportu. Po przyjęciu dokumentu na posiedzeniu 6 września trafi on na posiedzenie Sejmu.

Poprawki mogą być zgłoszone w wersji elektronicznej lub papierowej, następnie zostaną przekazane wszystkim posłom, żeby też mogli się z nimi zapoznać. 6 września zaplanowana jest dyskusja, rozstrzygnięcie poprawek i przyjęcie raportu. - Wtedy do południa dnia 9 września byłby termin na zgłaszanie wniosków odrębnych przez grupy posłów, tak żebyśmy na najbliższe posiedzenie Sejmu, które według obecnego harmonogramu jest ostatnim w tej kadencji, jako komisja swoje zadanie mieli w pełni wykonane i mogli wysokiej izbie zaprezentować raport - wyjaśnił Marcin Horała. Dodał, że decyzja, kiedy raport stanie na forum izby, zależy od prezydium Sejmu.

Komisja śledcza ds. VAT została powołana na początku lipca 2018 roku, aby zbadać i ocenić prawidłowość działań rządów PO-PSL związanych z zapewnieniem dochodów z VAT i akcyzy oraz ewentualne zaniedbania w tym zakresie. Badała okres od grudnia 2007 r. do listopada 2015 r. Zgodnie z uchwałą Sejmu powołującą komisję, jej prace mają odnosić się w szczególności do działań, zaniedbań i zaniechań m.in. członków rządu, "w szczególności ministra właściwego do spraw budżetu, finansów publicznych i instytucji finansowych, i podległych im funkcjonariuszy publicznych".

pg

Polecane

Wróć do strony głównej