Nicolas Sarkozy skazany. Piotr Witt: dla Francuzów to szok
2021-03-02, 17:30
- W przypadku Sarkozy'ego to są trzy lata więzienia, z czego jeden rok więzienia ścisłego. Szok we Francji. Zawsze, kiedy wysoki funkcjonariusz państwa staje przed sądem, to szokuje. We Francji bardziej niż gdzie indziej - powiedział w Polskim Radiu 24 Piotr Witt, pisarz i eseista, korespondent polskich mediów nad Sekwaną.
Trybunał Karny w Paryżu uznał w poniedziałek w procesie dotyczącym tzw. afery podsłuchowej, że były prezydent Francji Nicolas Sarkozy jest winny zarzucanej mu korupcji i nadużywania wpływów politycznych.
Powiązany Artykuł
Macron chce wprowadzić paszport sanitarny. Takie rozwiązanie budzi wiele kontrowersji
- Ten szok wynika stąd, że znamy zwykły przebieg kariery prezydentów Francji, intronizacja obydwa się z przepychem równym królewskiemu. (...) Prezydent przez okres swojej kadencji dysponuje władzą, z którą nie może równać się żaden z panujących obecnie monarchów i nagle ten człowiek staje przed sądem - powiedział Piotr Witt.
- Na bezwzględną karę więzienia prezydent Francji został skazany po raz pierwszy. Już raz skazany był Chirac, ale na rok więzienia w zawieszeniu. To była raczej kara symboliczna - dodał.
Pisarz zwrócił uwagę na aspekt prawny tej sprawy. - Zarzut korupcji i kupczenia wpływami. Prezydent Sarkozy jako sprawujący władzę miał obiecać sędziemu Sądu Najwyższego, że poprze jego kandydaturę na stanowisko sędziego w Monako, w zamian za to tamten miał mu obiecać, że dostarczy mu sekretnych informacji Sądu Najwyższego w innej aferze, która dotyczyła Sarkozy'ego. Któż by nie marzył o tym, by być sędzią Monako - ocenił.
Posłuchaj
- Wyrok wydano na podstawie poszlak. To jest proces poszlakowy. Sędzia prowadząca sprawę stwierdziła w uzasadnieniu, że chodzi o ważne poszlaki, związane ze sobą nawzajem - zaznaczył gość audycji.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Świata pogląd"
Prowadził: Antoni Opaliński
Gość: Piotr Witt (pisarz i eseista)
Data emisji: 02.03.2021
Godz. emisji: 16.47
kmp