Sylwester Tułajew: dom przekazał mi takie wartości jak Bóg, honor, ojczyzna
2019-08-03, 17:00
- Lech Kaczyński zainspirował mnie, aby wstąpić do Prawa i Sprawiedliwości - mówił w PR24 wiceminister MSWiA. Sylwester Tułajew opowiedział o początkach swojej działalności samorządowej, wartościach, które wyniósł z domu i o tym, za co kocha Lublin.
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
Grzegorz Furgo: do Nowoczesnej trafiłem zły na Platformę Obywatelską
Poseł, samorządowiec, informatyk, a przede wszystki mieszkaniec Lublina i pasjonat miasta. Ludzie mówią, że o Lublinie nikt nie wie tyle, co on. Gościem Małgorzaty Raczyńskiej-Weinsberg był Sylwester Tułajew, wiceminister w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji.
>>>POSŁUCHAJ TAKŻE POPRZEDNIEGO ODCINKA AUDYCJI: Grzegorz Furgo: do Nowoczesnej trafiłem zły na PO
- Lublin to moja mała ojczyzna. To najpiękniejsze miasto w jakim byłem. To moje miasto - zachwycał się wiceminister na antenie PR24. - Ma niezwykły klimat. W Lublinie można się zakochać bez reszty i stracić głowę dla tego miasta - dodał.
Powiązany Artykuł
Sylwester Tułajew (PiS): prezydent Lublina chce oszukać wyborców
Samorządowiec od niemal dwóch dekad
Sylwester Tułajew wspominał czasy, gdy na pierwszym roku studiów zadzwonił do ratusza z pytaniem, czy może przyjść na sesję Rady Miasta. - Chciałem, jako mieszkaniec, móc przysłuchiwać się obradom, zobaczyć jak wyglądają prace miejscowych radnych, jakie są problemy w mieście. Dokładnie 8 marca 2001 roku pierwszy raz przybyłem do ratusza. To były dla mnie wyjątkowe emocje. Od tego czasu zaczęła się moja przygoda z samorządem - opowiadał.
- Ze strony obecnego prezydenta miasta nie ma troski o miejsca zielone. Drzewa są wycinane. Ul. Wapienna, niemal centrum Lublina, ludzie są odcięci od wodociągów. W XXI wieku - martwił się.
>>>PRZECZYTAJ TAKŻE: Prezydent Lublina chce oszukać wyborców
Powiązany Artykuł
Michał Dworczyk: na listach PiS dominują osoby kompetentne i młode
Bóg, honor, ojczyzna
Wiceminister podkreślał jak duże znaczenie na jego życie miało wychowanie w patriotycznej i religijnej rodzinie. - Dom rodzinny przekazał mi takie wartości jak Bóg, honor, ojczyzna - mówił.
- Tata często mówil o wartościach patriotycznych. O dumie. Niestety rodzice już nie żyją. Bradzo mi ich brakuje - opowiadał.
Sylwester Tułajew wspominał początki swojej aktywności politycznej. - To był rok 2001. Pamiętam, że Lech Kaczyński, jako minister sprawiedliwości, chciał zaostrzyć kodeks karny. Był dla mnie wzorem i włączyłem się w działalność Prawa i Sprawiedliwości - powiedział.
- Zgłosiłem się na ochotnika i zbierałem podpisy przy ul. Chopina. Zachęcałem mieszkańców, aby zechcieli poprzeć to, co zaproponował ś. p. Lech Kaczynski - dodał.
Zapraszamy do wysłuchania audycji.
Polskie Radio 24 / kstar
* * *
Audycja: "Nieznani znani 24"
Prowadząca: Małgorzata Raczyńska-Weinsberg
Gość: Sylwester Tułajew
Data emisji: 3.08.2019
Godzina emisji: 16:33