"Było podyktowane świadomością tego, jakie tortury stosuje UB". Maciej Korkuć o samobójstwie Józefa Kurasia
2021-02-21, 08:01
- Zginął w czasie zimowym, a zima dla każdej partyzantki jest okresem trudnym do przetrwania - powiedział w Polskim Radiu 24 Maciej Korkuć, historyk z IPN, mówiąc o działalności Żołnierza Wyklętego, Józefa Kurasia pseud. "Ogień".
Tematem audycji była sylwetka Józefa Kurasia "Ognia".
Powiązany Artykuł
Utworzenie Armii Krajowej. Prof. Panfil: była fenomenem
- Legendy, mówiące o "królu Podhala", które się rodziły po śmierci "Ognia" nie służą temu, by rozumieć istotę jego losu, istotę tych wydarzeń - powiedział gość audycji, odnosząc się do mitologizacji historii, która na dalszy plan odsuwa fakty i kontekst określonych wydarzeń.
Posłuchaj
Historyk opowiedział o próbie aresztowania i samym samobójstwie Kurasia. - Konfidenci, którzy dowiedzieli się, że jest we wsi Ostrowsko, donieśli 21 lutego 1947 r. o tym fakcie funkcjonariuszom UB, zmobilizowano oddziały KBW i otoczono całą część Ostrowska, w której "Ogień" z kilkoma podkomendnymi był, doszło do walki - wspomniał Korkuć. - Nie mając innego wyjścia, strzelił sobie w skroń, strzał ten okazał się nie definitywnie śmiertelny. Nie chciał oddać się władzom komunistycznym - dodał.
Gość rozmowy wskazał, że celem władz komunistycznych był proces pokazowy żołnierza i późniejsza egzekucja. - Nie udało się go odratować, odratować, żeby zabić - mówił. - To nie było normalne samobójstwo, było podyktowane świadomością tego, jaka jest sytuacja, jakie tortury stosuje UB - podkreślił Korkuć.
***
Audycja: "Historyczne wydarzenie tygodnia"
Prowadzący: Tadeusz Płużański
Gość: Maciej Korkuć (historyk, IPN)
Data emisji: 21.02.2021
Godzina emisji: 07.06
kb