Wybory samorządowe. Preferencje wyborcze małych społeczności inne niż w dużych miastach?
2018-08-14, 20:51
Wybory samorządowe odbędą się w niedzielę 21 października 2018 roku - wynika z rozporządzenia premiera Mateusza Morawieckiego, które we wtorek opublikowano w Dzienniku Ustaw. - Termin październikowy jest dobry tym bardziej, że znając niechęć Polaków do uczestnictwa w wyborach, miesiąc ten daje szansę na lepszą pogodę, która niewątpliwie ma wpływ na frekwencję przy urnach wyborczych – mówił w audycji "Orzeł czy reszka” Tomasz Truskawa ze Stowarzyszenia Wolnego Słowa.
Posłuchaj
Druga tura w wyborach na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast odbędzie się 4 listopada. Od wtorku partie polityczne, koalicje, stowarzyszenia, organizacje społeczne i sami wyborcy mogą tworzyć komitety wyborcze. Tomasz Truskawa przewiduje, że frekwencja wyborcza będzie wyższa, szczególnie w dużych miastach.
- Można się spodziewać, że w dużych miastach tam, gdzie jest proste przełożenie największego sporu politycznego w Polsce, frekwencja może być dosyć wysoka – mówił gość Polskiego Radia 24.
Zdaniem Tomasza Truskawy w wyborach samorządowych preferencje wyborcze wynikają z działalności kandydatów, a nie z przynależności partyjnej.
- W przypadku podstawowego szczebla, na poziomie gmin, znaczenie będą miały dotychczasowe osiągnięcia władz lokalnych lub ich brak oraz postawa kandydatów wobec lokalnej społeczności. To władza, która jest najbliżej człowieka, ponieważ z urzędnikami, radnymi, wójtami i burmistrzami ludzie spotykają się bardzo często. Kwestia wielkiego konfliktu politycznego będzie miała drugorzędne znaczenie – mówił członek zarządu Stowarzyszenia Wolnego Słowa.
Więcej o wyborach samorządowych w całości audycji.
Audycję prowadził Józef Orzeł.
PR24/IAR/dk
_________________
Data emisji: 14.08.18
Godzina emisji: 20:05