"Podręcznik bezpieki". Metody działania Służby Bezpieczeństwa
2019-10-04, 21:30
- Można przyjąć, że tajne służby zakładają, że właściwie każdego człowieka da się pozyskać do współpracy, ale przy spełnieniu określonych warunków. Warunki te są bardzo zróżnicowane. Zależą od sytuacji życiowej danego człowieka. Od tego, co na niego działa, co wpływa na jego decyzje - powiedział w Polskim Radiu 24 dr hab. Filip Musiał z Instytutu Pamięci Narodowej.
Posłuchaj
Gość PR24 jest autorem książki "Podręcznik bezpieki. Teoria pracy operacyjnej Służby Bezpieczeństwa w świetle wydawnictw resortowych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych PRL 1970 - 1989".
- W 1970 roku weszła w życie nowa instrukcja o pracy operacyjnej. Przedmiotem książki są właśnie działania operacyjne Służby Bezpieczeństwa - powiedział w Polskim Radiu 24 Filip Musiał.
Rozmówca PR24 tłumaczył m.in. podstawowe pojęcia używane w pracy operacyjnej. - Figurantem była osoba, która znajdowała się - jak mówiono w języku operacyjnym - w zainteresowaniu Służby Bezpieczeństwa. To osoba, która jest rozpracowywana, o której bezpieka gromadzi informacje. Oczywiście niektórymi ludźmi Służba Bezpieczeństwa interesowała się bardziej, innymi mniej - wyjaśniał przedstawiciel IPN-u.
"Źródła osobowe mogą wywierać wpływ"
Jego zdaniem "na działalność tajnych służb trzeba patrzeć z takiej perspektywy, że kluczem do skutecznego działania jest pozyskiwanie osobowych źródeł informacji, czyli budowanie tego, co dziś historycy nazywają siecią agenturalną". - A więc pozyskiwanie osób, które w sposób tajny współpracowały z bezpieką. Wyższość tych osobowych źródeł nad rzeczowymi, czy nad techniką operacyjną polega na tym, że ludzie nie tylko są w stanie przekazywać informacje, ale mogą także wywierać wpływ na środowisko, w którym działają. Możliwy jest, przynajmniej w teorii, element manipulacyjny - zaznaczył Filip Musiał.
- Można przyjąć, że tajne służby zakładają, że właściwie każdego człowieka da się pozyskać do współpracy, ale przy spełnieniu określonych warunków. Warunki te są bardzo zróżnicowane. Zależą od sytuacji życiowej danego człowieka. Od tego, co na niego działa, co wpływa na jego decyzje. Służby uważały, że każdego można pozyskać do współpracy, ale nie w każdym momencie - dodał gość PR24.
Więcej w nagraniu.
Rozmawiał Rafał Dudkiewicz.
Polskie Radio 24
----------------
Data emisji: 04.10.2019
Godzina emisji: 20.06