Dyrektor Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury: decyzja dotycząca kandydatów na asesorów jest krzywdząca

2017-11-02, 22:18

Dyrektor Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury: decyzja dotycząca kandydatów na asesorów jest krzywdząca
Dyrektor Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury Małgorzata Manowska podczas konferencji prasowej w siedzibie KSSiP w Krakowie. Foto: PAP/Jacek Bednarczyk

- Z całą pewnością moi wychowankowie stali się cywilnymi ofiarami wojny prowadzonej przez Krajową Radę Sądownictwa z ministrem sprawiedliwości - mówiła w audycji Północ Południe prof. dr hab. Małgorzata Manowska, dyrektor Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury. Skomentowała w ten sposób odrzucenie przez KRS odrzuciło kandydatów na asesorów z listy ministerstwa sprawiedliwości.

Posłuchaj

02.11.17 Północ-Południe: Decyzja dotycząca kandydatów na asesorów
+
Dodaj do playlisty

Krajowa Rada Sądownictwa postanowiła nie powoływać 265 asesorów, którzy we wrześniu odebrali akty mianowania od ministra sprawiedliwości na czas nieokreślony. Swoją decyzję uzasadniła brakami formalnymi - m.in. brakiem zaświadczeń lekarskich i psychologicznych. "Decyzja KRS ws. asesorów jest całkowicie niesłuszna, dyktowana cynizmem i politycznymi motywami" - ocenił w czwartek prokurator generalny i minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Jak dodał, gdyby ustawa o KRS autorstwa PiS nie została zawetowana, tej sytuacji "z pewnością by nie było".

Jak podkreśliła prof. dr hab. Małgorzata Manowska, kandydaci na asesorów to w żadnym razie nie są osoby ministra Ziobry. - To ludzie, którzy przyszli uczyć się do służby sędziowskiej po to, by służyć społeczeństwu. Oni mieli swoje ideały, swoje marzenia. Oni nie chcą służyć jakiemukolwiek ministrowi. Większość z nich przyszła do szkoły i skończyła szkołę w latach 2010- 2015, więc któremu ministrowi mieliby służyć? Oni nie są zwolennikami ani PiS-u, ani PO, ani Nowoczesnej. To ludzie, którzy chcieliby pracować w wymiarze sprawiedliwości - tłumaczyła.

Prof. dr hab. Manowska odniosła się także do procedury mianowania asesorów. – Gdy aplikant sędziowski zda egzamin, jest wpisywany na listę rankingową. Jego pozycja na liście zależy od wyniku egzaminu. Minister sprawiedliwości mianuje ich asesorami kierując się wyłącznie miejscami na liście. Nie może odmówić powołania kandydata na asesora a asesor nie może sprawować wymiaru sprawiedliwości dopóki nie zaakceptuje tej nominacji KRS. Właśnie KRS zgłosiła sprzeciw w stosunku do wszystkich 265 kandydatów. Uważam, że to decyzja niesłuszna i krzywdząca – podsumowała.

W audycji także o kandydaturze Rafała Trzaskowskiego na prezydenta Warszawy. Mówił o tym dr hab. Łukasz Młyńczyk z Uniwersytetu Zielonogórskiego.

Więcej w całej rozmowie.

Gospodarzem audycji był Mateusz Maranowski.

Polskie Radio 24/pr

Wszystkie audycje Północ-Południe

___________________

Data emisji: 2.11.17

Godzina emisji: 21:35

 

Polecane

Wróć do strony głównej