Gość Polskiego Radia 24 zgodził się z opinią, że pojazdy autonomiczne w przyszłości będą lepsze od zwykłych. Na fakt ten wpłynie przede wszystkim to, że sztuczna inteligencja pozbawiona jest wad typowych dla człowieka: nie męczy się, nie traci koncentracji, nie ma zmiennego nastroju.
- Miałem już okazję jeździć samochodem autonomicznym. Pierwsze wrażenia są takie: niedowierzanie, niepewność i obawa przed zdjęciem rąk z kierownicy. To wymaga na pewno przyzwyczajenia. Pojazdy autonomiczne w przyszłości będą o wiele bezpieczniejsze, bardziej komfortowe i ekologiczne niż tradycyjne. Pytanie tylko, kiedy? Musimy pokonać wiele barier związanych z bezpieczeństwem ruchu drogowego. - mówił prof. Marcin Ślezak.
Dotychczasowe informacje związane z nową technologią nie są jednak zbyt optymistyczne. Wypadki z udziałem samochodów autonomicznych zdarzają się dosyć często i wydaje się, że przed konstruktorami jeszcze długa droga do sukcesu.
- Dużo się słyszy o sytuacjach wypadkowych, ale wynika to chyba z tego, że sama technologia jest bardzo ekscytująca. Takie informacje w internecie rozchodzą się błyskawicznie. Trzeba też pamiętać, że od sztucznej inteligencji wymagamy o wiele więcej niż od kierowców, a prawa fizyki są nieubłagane. Jeśli dochodzi do sytuacji wypadkowej, w której nawet człowiek nie dałby rady, to oceniamy to jako niewłaściwe zachowanie. Sztucznej inteligencji stawiamy poprzeczkę bardzo wysoko. - dodał prof. Ślezak.
Więcej w całości audycji.
Zdziwienie Tygodnia prowadziła Anna Piotrowska.
PR24/PJ
________________
Data emisji: 14.07.18
Godzina emisji: 16:35