Pożary wysypisk. Rakotwórcze substancje w pogorzeliskach
2018-08-16, 22:00
- Sytuacja była tak zła, że w kontekście niektórych substancji wręcz zabrakło skali na urządzeniu pomiarowym - mówił w Polskim Radiu 24 Marek Józefiak, koordynator Kampanii Klimat i Energia w fundacji Greenpeace Polska. Organizacja w ostatnim czasie poddała analizie pogorzeliska, które pozostały po niedawnych pożarach wysypisk śmieci.
Posłuchaj
Jak podkreślał na naszej antenie Marek Józefiak, działania Greenpeace Polska to odpowiedź na kryzys wywołany tegorocznymi pożarami składowisk odpadów. - Tego typu zdarzeń było już ponad 80, postanowiliśmy działać - wskazywał przedstawiciel organizacji. - Zbadaliśmy dwa najbardziej skandaliczne pogorzeliska, w Zgierzu i Trzebini - dodawał gość PR24.
- Pobraliśmy próbki spalonych odpadów, pobraliśmy też próbki gleby z miejsc, które były objęte pożarami. Wykryliśmy ogromne stężenia zanieczyszczeń, w tym zanieczyszczenia bardzo szkodliwe dla naszego zdrowia - relacjonował Marek Józefiak. Wśród niebezpiecznych substancji znalazły się metale ciężkie. - Sytuacja była tak zła, że w kontekście niektórych toksycznych związków wręcz zabrakło skali na urządzeniu pomiarowym. Zazwyczaj naukowcy są stonowani w swoich analizach, tutaj było inaczej. Jak alarmowali, sytuacja jest zatrważająca - mówił przedstawiciel Greenpeace Polska.
Marek Józefiak wskazywał, że tego typu substancje mogą prowadzić do uszkodzeń układu nerwowego i oddechowego. Dodatkowo, badania wykazały też obecność wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych, które są rakotwórcze.
Po pożarach składowisk odpadów, rządzący zdecydowali się na zaostrzenie prawa w tym zakresie. Nowe przepisy zakładają m.in. większe kompetencje inspektorów ochrony środowiska i większe wymogi dotyczące wydawania zezwoleń na prowadzenie składowisk śmieci.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu była Anna Grabowska.
Polskie Radio 24/zz
-----------------------------