Prezydenckie weto do ustawy medialnej. Lichocka: nasi wyborcy ocenią je jako hamujące

2021-12-27, 14:35

Prezydenckie weto do ustawy medialnej. Lichocka: nasi wyborcy ocenią je jako hamujące
Joanna Lichocka. Foto: Magdalena Piejko

- Znacząca różnica zdań była przy także przy reformie sądownictwa, gdy pan prezydent zawetował tę ustawę, co spowodowało duże zahamowanie i spowolnienie tego procesu - powiedziała w Polskim Radiu 24 poseł PiS Joanna Lichocka, mówiąc o prezydenckim wecie do ustawy medialnej. - Bilans prezydentury będzie przez naszych wyborców ujmowany w kontekście tych dwóch wet, które w ich odczuciu na pewno są wetami hamującymi - dodała. 

Prezydent Andrzej Duda zawetował nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji. Nowe przepisy zezwalały, aby właścicielami mediów w Polsce były jedynie podmioty zarejestrowane w Europejskim Obszarze Gospodarczym. 

- Nie spodziewałam się, by prezydent tę ustawę podpisał, bo zostały do niej wprowadzone poprawki w trybie niekonstytucyjnym - powiedziała w Polskim Radiu 24 poseł PiS Joanna Lichocka. - Platforma Obywatelska z Konfederacją i Lewicą, łamiąc regulamin Sejmu i konstytucyjny tryb uchwalania ustaw, przegłosowały już po II czytaniu daleko idące poprawki, ograniczające z resztą prerogatywy prezydenta. Ta ustawa w tych punktach nie powinny wejść w życie - wskazała. 

Decyzja prezydenta a stanowisko KKRiT

Gość "Tematu dnia" przyznała, że zaskoczyła ją "całkowita nieobecność argumentacji KRRiT na temat istniejącej luki w prawie dotyczącej przyznawania koncesji w Polsce". - Pan prezydent tego, o czym alarmował przewodniczący KKRiT Witold Kołodziejski, chyba w ogóle nie wziął pod uwagę - oceniła. 

- Projekt ustawy powstał po tym, jak przewodniczący KRRiT Witold Kołodziejski na posiedzeniu sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu alarmował, że jest luka w prawie, umożliwiająca każdemu podmiotowi, z każdego zakątka kuli ziemskiej, otrzymania koncesji i budowania telewizji, czy radia w Polsce. Ta luka w prawie, wbrew intencjom ustawodawcy, zarówno tego z 1993 roku jak i tego z 2004 roku, jest wykorzystywana przez tworzenie firm-słupów. To udawanie, że polskie prawo jest przestrzegane - mówiła gość "Tematu dnia". 

- Ten opis sytuacji jest dość jasny dla wszystkich, którzy patrzą na to zimno, dlatego wydawało się, że pan prezydent powinien wziąć pod uwagę stanowisko wyrażone w uchwale KRRiT kilka tygodni temu - zaznaczyła poseł PiS. 

"Hamujące" decyzje prezydenta

Pytana, czy prezydent Andrzej Duda zdradził obóz Prawa i Sprawiedliwości, Joanna Lichocka odparła, że "pan prezydent skorzystał ze swoich prerogatyw". - Ja bym nie patrzyła na to w kategoriach zdrady, tylko różnicy w podejściu do tego, co co jest słuszne dla Rzeczypospolitej. Nie po raz pierwszy, właściwie po raz drugi, ja i pewnie część moich kolegów bardzo poważnie w tej sprawie z panem prezydentem się różnimy - przyznała. 

- Jeśli chodzi o różnice zdań między PiS a prezydentem Andrzejem Dudą - znacząca różnica zdań była przy reformie sądownictwa, gdy pan prezydent zawetował reformę, co spowodowało duże zahamowanie i spowolnienie tego procesu - przypomniała. - Myślę, że te dwa weta będą, niestety, bardzo mocno zapamiętane przez elektorat prawicowy. Bilans prezydentury będzie przez naszych wyborców ujmowany w kontekście tych dwóch wet, które w ich odczuciu na pewno są wetami hamującymi - oceniła Joanna Lichocka.

Posłuchaj

Joanna Lichocka o wecie prezydenta do ustawy medialnej: nie po raz pierwszy, właściwie po raz drugi, ja i pewnie część moich kolegów bardzo poważnie w tej sprawie z panem prezydentem się różnimy ("Temat dnia/ Gość PR24") 23:37
+
Dodaj do playlisty

Więcej w nagraniu. 

Czytaj także: 

Obejrzyj także rozmowę z Bogumiłem Łozińskim, Agatonem Kozińskim i Tomaszem Sakiewiczem w poranku PR24: 

***

Audycja: "Temat dnia/ Gość PR24"

ProwadzącyAntoni Trzmiel

GośćJoanna Lichocka (poseł PiS)

Data emisji: 27.12.2021

Godzina emisji: 13.35


mbl

Polecane

Wróć do strony głównej