Rezygnacja z rosyjskich surowców. Marek Zuber: pokazaliśmy kierunek
2022-03-30, 15:30
- Możemy sobie wyobrazić sytuację, że węgiel rosyjski zawsze będzie tańszy od kolumbijskiego czy australijskiego. Inną kwestią jest to, że np. teoretycznie tańszy rosyjski gaz był kosmicznie drogi, dlatego że po prostu przykręcono kurki, od tego chcemy się uniezależnić - mówił w Polskim Radiu 24 Marek Zuber, ekonomista.
Polska zapowiada całkowite odejście od rosyjskich surowców i apeluje do innych krajów europejskich, by poszły w jej ślady. Wzywa także Komisję Europejską do ustanowienia podatku od węglowodorów z Rosji.
Marek Zuber odniósł się do analiz ekspertów z Wall Street, którzy przewidują "miażdżącą recesję" w związku z wydarzeniami na Ukrainie. - Nie spodziewam się katastrofy, załamania gospodarki czy dramatu w najbliższych kwartałach na świecie. To nie jest tak, że cały świat jest uzależniony od rosyjskich surowców energetycznych. Nie sądzę, żeby to był jakiś element, który doprowadzi do załamania, choć jest to jeden z czynników, które nam przeszkadzają. Już pół roku temu spodziewałem się w 2022 r. pogorszenia sytuacji, chociażby w kontekście tego, co dzieje się w Chinach na rynku nieruchomości, także pandemia doskwiera dość mocno Azji, a to bardzo istotny element na mapie gospodarczej świata - zaznaczył.
- Jest kwestia narastających długów państw czy inflacja, która się pojawiła w zeszłym roku, tych elementów jest wiele, na to nakłada się wojna, która będzie dodatkowym czynnikiem. Nie sądzę jednak, żeby to było porównywalne np. z problemami rynku hipotecznego w Stanach Zjednoczonych w 2008 r. - dodał ekspert.
>>> ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<
Gość audycji podkreślał, że decyzja polskiego rządu o uniezależnieniu się od rosyjskich surowców jest absolutnie słuszna, zaznaczył jednak, że będzie to oznaczało większe koszty dla wielu krajów w Europie i na świecie, także dla Polski. - Pewne decyzje polityczne w Niemczech były możliwe choćby dlatego, że koszty wydobycia rosyjskiego gazu są niskie, podobnie węgla - przypominał.
- To się nie stanie od jutra. Nie ma możliwości, choćby ze względu na podpisane umowy tego zrobić, bylibyśmy narażeni na koszty. Gdyby była decyzji o nałożeniu sankcji, sytuacja byłaby inna. To wszystko nie wydarzy się z dnia na dzień, dobrze, że pokazaliśmy kierunek - komentował.
Posłuchaj
Suwerenność energetyczna z naciskiem na uniezależnienie się od paliw z Rosji, dalsza dywersyfikacja dostaw, okresowy wzrost zużycia węgla - ma zakładać aktualizacja Polityki Energetycznej Polski do 2040 r. (PEP2040), której założenia przyjął we wtorek rząd.
Zaktualizowana polityka energetyczna ma uwzględniać suwerenność energetyczną, której - jak się wskazuje - szczególnym elementem jest zapewnienie szybkiego uniezależnienia krajowej gospodarki od paliw kopalnych - węgla, ropy naftowej i gazu ziemnego oraz pochodnych, takich jak LPG, olej napędowy, benzyna, nafta, importowanych z Rosji i innych krajów objętych sankcjami gospodarczymi.
Zrewidowana polityka ma też zakładać działania ograniczające zapotrzebowanie na paliwa kopalne z Rosji i innych krajów objętych sankcjami. Polska ma też dążyć do stopniowego zmniejszania zależności gospodarki od gazu ziemnego i ropy naftowej, jednakże w perspektywie najbliższych dekad wciąż niezbędne jest zagwarantowanie pewności ich dostaw do odbiorców.
Więcej w zapisie audycji.
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Antoni Trzmiel
Gość: Marek Zuber
Data emisji: 10.03.2022
Godzina emisji: 14.33
PR24/ka