Wicedyrektor Biełsat TV: to Polska próbuje organizować koalicję po to, by Unia zareagowała ostrzej

2021-02-23, 14:31

Wicedyrektor Biełsat TV: to Polska próbuje organizować koalicję po to, by Unia zareagowała ostrzej
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: uzhursky/shutterstock.com

- Białorusini czekają na gest solidarności całej Unii Europejskiej. Polska dużo robi w tej sprawie, ale czekamy, aż obudzi się pozostała część Wspólnoty, która ma przecież poważne mechanizmy wpływu - powiedział Alaksiej Dzikawicki, wicedyrektor Biełsat TV.

W Mińsku trwa kolejny proces, tym razem dziennikarki i lekarza. Kaciaryna Barysiewicz i Arciom Sarokin mogą trafić do więzienia nawet na trzy lata za opublikowanie danych o stanie zmarłego na skutek pobicia Ramana Bandarenki. Potwierdzili, że był trzeźwy, podczas gdy coś odwrotnego twierdził Alaksandr Łukaszenka. Kilka dni temu na dwa lata więzienia skazano młode reporterki telewizji Biełsat - Kaciarynę Andrejewą i Darię Czulcową.

Powiązany Artykuł

Sąd free shutterstock 1200.jpg
W Mińsku trwa kolejny proces "za prawdę". Dziennikarce i lekarzowi grozi więzienie

- Termin procesów nie jest przypadkowy. Chodzi o to, by przed wiosną i przypadającym w marcu Dniem Niepodległości, który jest obchodzony nieoficjalnie na pamiątkę ogłoszenia w 1918 roku Białoruskiej Republiki Ludowej, zastraszyć dziennikarzy oraz innych obywateli - wskazał Alaksiej Dzikawicki.

Posłuchaj

Alaksiej Dzikawicki o sytuacji na Białorusi ("Temat dnia/Gość PR24") 23:27
+
Dodaj do playlisty

Rozmówca Magdaleny Złotnickiej odniósł się również do spotkania ministrów spraw zagranicznych państw członkowskich UE w Brukseli. Jednym z tematów były represje reżimu w Mińsku wobec obywateli. Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell powiedział po spotkaniu, że prace nad czwartym pakietem sankcji mogą się rozpocząć już niedługo.

- Jestem rozczarowany tym, co stało się w Brukseli. Być może będą jakieś sankcje, ale nie wiadomo dokładnie kiedy. Znowu była mowa o zaniepokojeniu. Jednak na takie sygnały nikt nie będzie reagował. Dziękuję polskim władzom, które próbują zbudować koalicję wokół spraw Białorusi, by Unia zareagowała ostrzej, a nie tylko wyrazem zaniepokojenia - podkreślił Dzikawicki.

Przyznał, że od sierpnia ubiegłego roku, gdy rozpoczęły się protesty, przez areszty, więzienia, zatrzymania przeszło ponad 33 tys. Białorusinów. - To więcej niż internowanych działaczy opozycji w stanie wojennym w Polsce. Białorusini czekają na gest solidarności całej UE. Polska dużo robi w tej sprawie, ale czekamy, aż obudzi się pozostała część Wspólnoty, która ma przecież poważne mechanizmy wpływu - dodał.

***

Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Magdalena Złotnicka
Gość: Alaksiej Dzikawicki, wicedyrektor Biełsat TV
Data emisji: 23.02.2021
Godzina emisji: 13.34

Polskie Radio 24/db

Polecane

Wróć do strony głównej