Marek Suski: wypowiedź Katariny Barley były skandaliczna

2020-10-08, 16:45

Marek Suski: wypowiedź Katariny Barley były skandaliczna
Marek Suski. Foto: PR24/PJ

Mówienie o "zagładzaniu Polski", szczególnie przez niemieckiego polityka, to rzecz niedopuszczalna, taka osoba nie powinna pełnić funkcji nie tylko wiceprzewodniczącej, ale nawet eurodeputowanego - mówił w Polskim Radiu 24 Marek Suski, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Wniosek o odwołanie wiceprzewodniczącej Parlamentu Europejskiego złożył przewodniczący Europejskich Konserwatystów Ryszard Legutko. Poinformował on, że szef europarlamentu David Sassoli zapewnił, iż zajmie się sprawą.

Powiązany Artykuł

barley 1200 shutt.jpg
"Taki dobór słów jest ignorancją historii". Niemiecki polityk o wypowiedzi Katariny Barley

Marek Suski zaznaczył, że trudno jest mówić o możliwym poparciu dla wniosku o odwołanie Katariny Barley. - Tego rodzaju wnioski są bardzo często rozpatrywane politycznie, niezależnie od tego, co kto mówi - stwierdził

- Możemy zgłosić taki wniosek i liczyć na poparcie krajów, szczególnie tych, które pamiętają, co oznacza zagładzanie narodów, którzy nie uwierzyli w propagandę, że były "polskie obozy koncentracyjne" - dodał.

Poseł zauważył, że  niektórzy polscy eurodeputowani zaczynają bagatelizować sprawę wypowiedzi wiceprzewodniczącej Parlamentu Europejskiego i nie jest wykluczone, że cześć z nich nie zagłosuje za poparciem tego wniosku. - To, czy wniosek ten uzyska poparcie, będzie papierkiem lakmusowym na siłę moralną i poszanowanie prawdy wśród parlamentarzystów europejskich - ocenił.

W ubiegłym tygodniu w jednym z wywiadów Katarina Barley mówiła o konieczności "finansowego zagłodzenia" Węgier i Polski. Wskazywała, że zwiększenie finansowej presji na oba kraje jest potrzebne, by wymusić na nich przestrzeganie zasad praworządności.

Posłuchaj

08.10.2020 Marek Suski (Polskie Radio 24 / Temat dnia/Gość PR24) 24:57
+
Dodaj do playlisty

Poseł komentował także plany zaostrzenia norm emisji gazów cieplarnianych w Unii Europejskiej. - Będziemy zmierzać do stopniowej redukcji CO2, to jest też w interesie naszej gospodarki. Jeżeli jednak mamy mówić o raptownej redukcji emisji, to musiałoby być wsparcie finansowe. Nasza gospodarka nie jest w stanie sama sfinansować tak głębokich zmian. Jeżeli nie otrzymamy rekompensat finansowych za wprowadzone ograniczenia, to może to mieć niekorzystne skutki gospodarcze. Czy jest to intencjonalne, czy też to efekt uboczny "religii CO2" i nienawiści do węgla, trudno powiedzieć - stwierdził Marek Suski. 

Czytaj także:

Zapraszamy do wysłuchania zapisu audycji. 

* * *

Audycja: Temat dnia / Gość PR24

Prowadzący: Antoni Trzmiel

Gość: Marek Suski

Data emisji: 08.10.2020

Godzina emisji: 15.33

PR24/ka

Polecane

Wróć do strony głównej