"Antypolskie wypowiedzi powinny być karane". Michałowski o słowach Dulkiewicz
2020-10-03, 14:35
- Za antynarodowe wypowiedzi, państwo polskie powinno karać, a do Gdańska powinien wejść komisarz - tak o wywiadzie Aleksandry Dulkiewicz dla niemieckich mediów, powiedział Andrzej Michałowski, działacz Solidarności z Gdańska. Gośćmi audycji byli też byli opozycjoniści: Andrzej Rozpłochowski i Wojciech Borowik.
W wywiadzie dla niemieckiego publicznego radia, prezydent Gdańska, Aleksandra Dulkiewicz, porównała obecną sytuację w Polsce do nazistowskich Niemiec, mówiąc, że "wolność w Polsce zabierana jest po kawałku, tak jak było to w III Rzeszy". Prezydent Gdańska powiedziała też, że jej matka często płacze, twierdząc, że teraz "w Polsce jest gorzej niż za komuny".
Andrzej Michałowski, działacz Solidarności z Gdańska, powiedział, że od dłuższego czasu wiadomo, że samorząd Gdańska nastawiony jest negatywnie, antypolsko i antyrządowo. Dodał, iż mówienie, że to "złe słowo Polaka przeciwko Niemcowi" spowodowało wojnę, jest "prostackie i obrzydliwe" w swojej treści.
"Komisarz w Gdańsku"
Powiązany Artykuł
Wywiad Aleksandry Dulkiewicz dla niemieckiego radia. Płażyński: kłamstwa są coraz mocniejsze
- To są wychowankowie Donalda Tuska, a sama Aleksandra Dulkiewicz uwierzyła, że jeśli Gdańsk pozostanie wolnym miastem, to popłynie do niego masa pieniędzy. Wypowiedzi prezydent Gdańska powinny być napiętnowane, a państwo polskie powinno karać za słowa antypolskie, do Gdańska natomiast, powinien wejść komisarz - mówił Andrzej Michałowski.
Andrzej Rozpłochowski, legenda śląskiej Solidarności podkreślił, że podziela zdanie o tym, że prezydent Gdańska nie otwiera nowego rozdziału. Jest ona, jak podkreślił, kontynuatorem antypolskich, zdradzieckich wobec Polski działań oraz działań proniemieckich na terenie Gdańska.
- Uważam, że tego typu antynarodowe wypowiedzi, są zachętą dla kolejnych niegodziwych wypowiedzi, np. tej mówiącej o tym, że Polskę i Węgry trzeba zagłodzić sankcjami, a która padła z ust prominentnego polityka niemieckiego. Oczekuję rozliczenia prezydent Gdańska i wiceprezydenta - powiedział Andrzej Rozpłochowski. Dodał, że żąda zarządu komisarycznego i zarzutów prokuratorskich.
"Przekroczyła granice"
Wojciech Borowik, prezes Stowarzyszenia Wolnego Słowa dodał, że Aleksandra Dulkiewicz przekroczyła wszelkie granice. Będzie oświadczenie w tej sprawie, jak dodał, które daje wyraz sprzeciwu wobec takich wypowiedzi i które on sam podpisze.
- Taka wypowiedź jest wypowiedzią, która obraża nie tylko wszystkich Polaków, ale i ofiary hitlerowców, Niemców i komunistów. Nie można nad tym przejść do porządku dziennego, jestem absolutnie za wolnością słowa, ale za słowami musi iść odpowiedzialność - dodał.
Posłuchaj
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Tadeusz Płużański
Goście: Andrzej Michałowski (działacz Solidarności w Gdańsku) Andrzej Rozpłochowski (legenda śląskiej Solidarności) i Wojciech Borowik (prezes Stowarzyszenia Wolnego Słowa)
Data emisji: 03.10.2020
Godzina: 13.36