"Ich czyny były wzorem i kierunkiem mojej postawy". Opozycjonista z PRL o wpływie powstańców warszawskich

2020-08-01, 15:06

"Ich czyny były wzorem i kierunkiem mojej postawy". Opozycjonista z PRL o wpływie powstańców warszawskich
Uroczystość złożenia kwiatów pod tablicą upamiętniająca poległych żołnierzy IV Batalionu OW PPS. Foto: PAP/Mateusz Marek

- Powstanie warszawskie było bezprzykładnym dowodem męstwa i bohaterstwa Polaków w walce o wolność narodową, wolność ojczyzny - powiedział Andrzej Rozpłochowski, działacz opozycji antykomunistycznej.

76 lat temu, 1 sierpnia 1944 roku, wybuchło Powstanie Warszawskie. Było największym zrywem niepodległościowym Armii Krajowej i największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. Bój o wyzwolenie stolicy miał trwać kilka dni, powstańcy bronili się jednak znacznie dłużej

"Dzięki powstańcom podjąłem myśl o walce z komunistami"

Powiązany Artykuł

EN_01137719_2159-1200-pw.jpg
"Pierwszego dnia zrobiliśmy atak na czołgi". Józef Polak ps. "Tumry" wspomina Powstanie

Dla Andrzeja Rozpłochowskiego wydarzenie to było "kolejnym bezprzykładnym dowodem męstwa i bohaterstwa Polaków w walce o wolność narodową, wolność ojczyzny".

Posłuchaj

Goście Tadeusza Płużańskiego o znaczeniu Powstania Warszawskiego i roli jego uczestników dla formowania się opozycji antykomunistycznej w okresie PRL ("Temat dnia/Gość PR24") 21:26
+
Dodaj do playlisty

- Czyny powstańców warszawskich były wzorem i kierunkiem mojej postawy, gdy zaangażowałem się w strajk w Dąbrowie Górniczej w hucie "Katowice", do podjęcia w moim sercu oraz głowie walki z komunistami, którzy działali w imię nowej okupacji sowieckiej od 1945 roku, do podjęcia rękawicy w walce o całkowite odrzucenie PRL-u, w walce o prawdziwą wolność oraz godne życie  - wskazał rozmówca  Tadeusza Płużańskiego.

Komunistyczna narracja wobec Powstania. "Mówiono bzdury"

Na przekaz, jaki w okresie PRL dotyczył Powstania Warszawskiego, zwrócił uwagę Andrzej Michałowski. Przypomniał, że ówcześni "mędrcy, często ze znanymi nazwiskami, mówili niesamowite bzdury" na temat zrywu niepodległościowego mieszkańców Warszawy z 1944 roku.

Powiązany Artykuł

artyk PW 1944.jpg
76. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. 63 dni walki. 63 dni wolności. 63 dni tragedii

- W ich opinii Powstanie było idiotyzmem, narażeniem ludzi. Nie był to heroiczny wyczyn, ale bezmyślne polityczne antyrosyjskie zagrywki. Powstańcy byli dla nich chuliganami. Przecież nasz naród przez tyle lat był gnębiony, szczególnie mieszkańcy Warszawy. Ile tam było łapanek, ilu ludzi poszło na śmierć. Te młode osoby, które wzięły udział w Powstaniu, były już zdesperowane. Nie sądziły, że poniosą taką krwawą zapłatę - dodał były opozycjonista.

"Po wsze czasy powinniśmy oddawać im hołd"

Wojciech Borowik, który zaangażował się w działania opozycji antykomunistycznej w połowie lat 70., przyznał, że "gdyby nie lekcje pobrane od starszych braci, którzy walczyli w Powstaniu i działali w Armii Krajowej, on i jego koledzy nie nauczyliby się elementarnych reguł zachowania konspiracji i jej budowania".

- Te spotkania były bezcenne. Nie tylko angażowali się w naszą działalność, ale byli nauczycielami. Bez tej nauki bylibyśmy dużo słabsi i bardziej nieporadni. Po wsze czasy powinniśmy oddawać hołd i żołnierzom, którzy podjęli walkę i ludności cywilnej. Zgadzam się, że Powstanie musiało wybuchnąć. Kilkadziesiąt tysięcy osób pod bronią nie mogło ciągle czekać - zauważył.    

* * *

Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzi: Tadeusz Płużański
Goście: Andrzej Rozpłochowski, Wojciech Borowik, Andrzej Michałowski - działacze opozycji w okresie PRL
Data emisji: 01.08.2020
Godzina emisji: 13.35

Polskie Radio 24/db

Polecane

Wróć do strony głównej