"Nowa jakość społeczna". Marek Budzisz o pikietach na Białorusi

2020-06-02, 16:15

"Nowa jakość społeczna". Marek Budzisz o pikietach na Białorusi
Protest przeciwników Łukaszenki w Mińsku. Foto: PAP/EPA/TATYANA ZENKOVICH

- Alaksandr Łukaszenka będzie musiał wykonać "grube szachrajstwo", aby myśleć o zwycięstwie w wyborach prezydenckich - mówił w Polskim Radiu 24 Marek Budzisz, ekspert ds. międzynarodowych.

Posłuchaj

Marek Budzisz o sytuacji na Białorusi (Temat dnia/Gość PR24)
+
Dodaj do playlisty

Na Białorusi nie będzie majdanów – ostrzegł w poniedziałek prezydent Alaksandr Łukaszenka podczas narady z szefem KGB. W czasie weekendu na Białorusi odbywały się pikiety kandydatów na kandydatów w wyborach prezydenckich, podczas których zbierano podpisy poparcia. W różnych miejscowościach zgromadziły one tysiące ludzi, którzy stali w długich kolejkach, by złożyć podpis. 

Powiązany Artykuł

białorusini zbierają podpisy na rzecz niezależnych kandydatów w wyborach
Tysiące Białorusinów w kolejkach poparcia dla opozycyjnych kandydatów na prezydenta

Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 Białoruś znajduje się w przededniu rewolucji. - Rewolucji zawsze dokonuje naród we własnym imieniu i na własne ryzyko. Mówiąc o rewolucyjnej sytuacji, mam na myśli stan nastrojów społecznych, rozbudzenia politycznych aspiracji Białorusinów. Przejawia się to w gigantycznych jak na tamtejszą skalę zgromadzeniach ludzi, którzy chcą podpisać listy poparcia dla kontrkandydatów Alaksandra Łukaszenki. Mamy do czynienia z nową jakością społeczną, która zmieni Białoruś. Nie wiadomo w jakim stopniu, ale to nowy czynnik - powiedział Marek Budzisz. 

Scenariusze dla Białorusi

Dodał jednak, że za wcześnie jest jeszcze twierdzić, że Łukaszenka straci władzę. - On i jego ekipa stoją przed najpoważniejszym wyzwaniem od lat. Scenariusz polityczny na Białorusi może jednak przypominać rok 2010, gdy Łukaszenka odwołał się do aparatu represji i zamroził życie publiczne - zauważył ekspert. 

Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że Łukaszenka będzie musiał wykonać "grube szachrajstwo", aby myśleć o zwycięstwie w wyborach. - W tym sensie reżim wyjdzie osłabiony, jeżeli przetrwa. Jeżeli ucieknie się do represji, to trudno sobie wyobrazić, że będzie w stanie normalizować stosunki z Zachodem. Jeżeli natomiast dojdzie do wymiany Łukaszenki, to tym bardziej nowa ekipa będzie słabsza. Będzie mniej skonsolidowana wewnętrznie, zależna od nastrojów ulicy i tak samo stanie przed trudnymi problemami. W tym sensie bardziej prawdopodobny wydaje się scenariusz osłabienia obecnej władzy na Białorusi - stwierdził Marek Budzisz. Jego zdaniem nikomu nie jest na rękę niestabilność na Białorusi. 

Wybory prezydenckie na Białorusi odbędą się 9 sierpnia. Obecnie potencjalni kandydaci zbierają podpisy poparcia. Warunkiem rejestracji kandydata jest uzyskanie co najmniej 100 tys. podpisów. 

Więcej w nagraniu

***

Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Antoni Trzmiel
Gość: Marek Budzisz
Data emisji: 02.06.2020
Godzina emisji: 15.09

PR24

Polecane

Wróć do strony głównej