PO przeciwna zdalnemu posiedzeniu Sejmu. Sakiewicz: szczyt nieodpowiedzialności i gra prawem do życia

2020-03-26, 11:18

PO przeciwna zdalnemu posiedzeniu Sejmu. Sakiewicz: szczyt nieodpowiedzialności i gra prawem do życia
Przewodniczący PO Borys Budka w zdecydowany sposób wyraził swój sprzeciw wobec zdalnego posiedzenia Sejmu.Foto: PAP/Leszek Szymański

- Platforma Obywatelska odczuwa nieznośną potrzebę bytu. Jej politycy postanowili  - na zasadzie krzyku dziecka: zwróć na mnie uwagę! - przeszkadzać. Naraża nas to na paraliż państwa i jeszcze większe rozniesienie zarazy - powiedział Tomasz Sakiewicz, red. nacz. "Gazety Polskiej". - Platforma bierze na siebie odpowiedzialność za każdą osobę, która w trakcie posiedzenia Sejmu zakazi się koronawirusem - dodał Piotr Cywiński z portalu wpolityce.pl.

Posłuchaj

Tomasz Sakiewicz i Piotr Cywiński o sprzeciwie PO wobec propozycji zdalnego posiedzenia Sejmu ("Temat dnia/Gość PR24")
+
Dodaj do playlisty

Sprawy dotyczące pandemii koronawirusa nabierają w Polsce wymiaru czysto politycznego. Trwa bowiem spór o to, w jaki sposób przyjąć ustawę dotyczącą tzw. tarczy antykryzysowej.

Powiązany Artykuł

Kidawa sejm PAP-1200.jpg
Poseł PiS: niestety "mentalność Kalego" nie opuszcza polityków Platformy

Zgodnie z najnowszymi decyzjami rządu niemożliwe są zgromadzenia więcej niż dwóch osób. Ma to na celu ograniczenie ryzyka przenoszenia koronawirusa. Zebranie zaś 460 posłów oraz obsługi może nieść niebezpieczeństwo epidemiologiczne.

"Nieznośna potrzeba bytu Platformy"

Dlatego Prezydium Sejmu zdecydowało o formie zdalnej  posiedzenia i zmianach w regulaminie Sejmu, które miałyby zostać przegłosowane w ten właśnie sposób. Ostatecznie na takie rozwiązanie nie zgodziła się m.in. Platforma Obywatelska . Tomasz Sakiewicz stwierdził, że partia ta "odczuwa nieznośną potrzebę bytu".

- Rani innych tylko po to, by swoje rany i cierpienia przenieść na resztę wspólnoty. PO nie posiada żadnego pomysłu, który mógłby ją wyróżnić z reszty świata politycznego, zwłaszcza tego, który jest niezaangażowany w zarządzanie bieżącym kryzysem. Jej politycy postanowili  - na zasadzie krzyku dziecka: zwróć na mnie uwagę! - przeszkadzać - wskazał red. nacz. "Gazety Polskiej".

Powiązany Artykuł

Marek Suski 1200.jpg
Marek Suski: wygląda na to, że opozycji zależy, by ta choroba się rozwijała

Zauważył, że poprzez taką postawę istnieje groźba zakażenia wielu osób, które pojawią się w Sejmie. Naraża to na paraliż państwa i "jeszcze większe rozniesienie zarazy".

Brak zdrowego rozsądku?

Rozmówca Polskiego Radia 24 ocenił pomysł Platformy, by posłowie spotkali się w Sejmie, jako "absurdalny". - Wśród swoich wyborców będzie synonimem braku zdrowego rozsądku. Mamy do czynienia ze szczytem nieodpowiedzialności i brakiem rozumu - zaznaczył Sakiewicz. - W ten sposób gra się prawem do życia. Wprowadzane ograniczenia mają przecież na celu ratowanie zdrowia i życia ludzi - dodał.

Cywiński: diaboliczny taniec spanikowanej i rozedrganej opozycji

Powiązany Artykuł

witek-1200-pap.jpg
W czwartek zbierze się Sejm. Witek: odpowiedzialność spada na PO i Konfederację

Natomiast Piotr Cywiński stwierdził, że "mamy do czynienia z diabolicznym tańcem spanikowanej i rozedrganej opozycji, która dołuje nawet w najbardziej przychylnych jej sondażach". Zwrócił uwagę, że pomysły polskiego rządu dotyczące walki z koronawirusem i ograniczenia jego negatywnego wpływu są chwalone w innych państwach, które próbują przełożyć je na własny grunt.

- Z kolei platformiana opozycja wydaje się mówić, że mamy do czynienia z koszmarnym reżimem, który zawiódł na całej linii. Platforma bierze na siebie odpowiedzialność za każdą osobę, która w trakcie posiedzenia Sejmu zakazi się koronawirusem - wskazał publicysta.

***

Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Michał Rachoń
Goście: Tomasz Sakiewicz, red. nacz. "Gazety Polskiej" i Piotr Cywiński z tygodnika "Sieci"
Data emisji: 26.03.2020

Polskie Radio 24/db

Polecane

Wróć do strony głównej